~Kochani kolejny pojawi się, oby jak najszybciej, gdy dobijecie 120 wyświetleń, 15 gwiazdek i przynajmniej 5 komentarzy. Czekam aniołki. 😍
Słoneczka moje kochane! Mamy to! Już ostatnio wbiliście 1 210 obserwacji i pojawiła się nowa książka! Już możecie przeczytać pierwsze dwa rozdział do których serdecznie zapraszam, a to dopiero początek.
Na tym jednak się nie zatrzymujemy. Lubicie wyzwania? Jeśli tak to coś dla was, 1 240 obserwacji i powstanie nowa książka. Wszystkiego możecie dowiedzieć się na moim profilu. Tam macie pokazane co was czeka. A jaki jest warunek? Obserwacji oraz jak zawsze wasza aktywność słońca. Uda wam się i wbija nowa książka. 😘🤩
Liczę na was z całego serca.
Pozdrawiam, Wanessa~
*
*
*
Jimin ciągle bawił się moimi sutkami, a ja wreszcie rozpięłam jego pasek, a następnie spodnie. Zanim zajęłam się jego penisem złapałam Jimina za dłoń i położyłam ja na zamku od spódnicy, Kookie rozpiął ja i szybko zdjęłam. Obie jego ręce położyłam na gumce od majtek, a chłopak porwał je na strzępy.
-Lubiłam je.- powiedziała smutna
-Kupię ci takich sto albo więcej, ale musisz być posłuszna.
-Oj sir czy ja kiedyś nie byłam.
Zanim Park zdarzył coś powiedzieć złączyłam nasze usta i złapałam jego prawa rękę, przesunęłam od piersi na brzuch aż do kobiecości. Przejechał po łechtaczce i wsunęłam jego palec w siebie. Lekko zabolało, ale po tylu razach idzie się przyzwyczaić. Druga jego ręka dalej była na moim biodrze, ale szybko przeniosłam ja na piersi. Jimin jak można było się spodziewać zajmie się sutkami, które były już całkowicie twarde.
Złapałam za jego spodnie i zsunęłam je. Jimin miał na sobie czerwone bokserski przez które wydawało się, ze przyjaciel jest jeszcze większy. Najpierw przejechałam paznokciem po jego penisie, chodź dobrze wiedziałam, ze wkurzy go to. Lekko objęłam go przez materiał bokserek i ścisnęłam kilka razy.
-SeMi przestań się tak bawić, bo będzie kara.
-Nie mogę się już doczekać. Z wielka chęcią będę twoja niegrzeczna córeczka, która tatuś musi ukarać.
-Oj myszko stajesz się bardzo odważna.
-Przecież nie wolno bać się swojego sir ani Oppy. Przecież nigdy mnie nie skrzywdzisz.
-Tutaj masz racje. Nigdy nie skrzywdzę cie.
Jimin wsunął jeszcze 2 palce i zaczął nimi poruszać wciskając jeszcze głębiej. Zdjęłam jego bokserki i spojrzałam na penisa. Niezłych rozmiarów, wydawało się, że nawet zaczął pulsować. Zaczęła kreślić paznokciem kółka na główce, a później przejechałam po całej długości. Dobra czas z tym skończyć, bo Jimin się wkurzy. Podniosłam się i zabrałam obie ręce Parka, przeniosła je na moje biodra. Jimin chyba wiedział co chce zrobić, bo uniósł mnie do góry i posadził na swojego penisa. Przekręcił nas tak, ze teraz to ja leżałam pod nim.
Jimin poruszał się szybko i energicznie. Obie ręce były splecione z moimi. Nasze usta również były razem. Każdy pocałunek był genialny i tak podniecający. Jimin przygryzł moja wargę i delikatnie ja pociągnął. Przejechał językiem po mojej wardze, a następnie wsunął język do mojej buzi. Ta zabawa mogła się nie kończyć, ale oboje doszliśmy. Park poruszał się coraz wolniej i wolniej, aż w końcu całkowicie przestał i wyszedł ze mnie kładąc się obok.
CZYTASZ
You Are Only Mine... Baby II Park JiMin II [ZAKOŃCZONE]
Fanfiction20-tetnia SeMi Kang to zwykła dziewczyna, która dotychczas żyła spokojnie.... jednak wszystko się zmienia po imprezie w klubie z przyjaciółmi. SeMi staje się "prywatną zabawką" bardzo bogatego i młodego biznesmena. Jak potoczą się losy dziewczyny...