-Co ty tutaj robisz? Aż tak dużo jesz?- zapytał patrząc na talerz z jedzeniem
-Nie, przyniosłam je dla ciebie sir, muszę dbać o ciebie skoro mam tutaj mieszkać.- odparłam słodkim głosem i uśmiechnęłam się
-Nie chcesz mnie przypadkiem otruć królewno?- zapytał podejrzliwie
-Nie, nie chcę nic złego zrobić. Jeśli i tak masz robić ze mną co tylko chcesz to chociaż będę dla ciebie Oppa miła.- odparłam
-Czyli podoba ci się?- zapytał zdziwiony
-Nie tyle, że podoba, bo ten seks codziennie to dla mnie coś strasznego, ale nie chcę być niemiła.- odparłam
-Jesteś pierwsza, która jest dla mnie aż tak miła. Zwykle dziewczyny źle na to wszystko reagowały, ale ty jesteś urocza.
-Może dlatego, że słyszałam od Jungkooka co zrobiłeś z poprzednimi. Wolę, żeby tylko jedna osoba mnie codziennie pieprzyła, a nie co wieczór inny. Umiem wybrać mniejsze zło.- odparłam
-Jesteś na serio bardzo inteligentna. Mam dla ciebie prezent, trzymaj.- podał mi pudełeczko
-Telefon?- zapytałam widząc co jest w środku
-Tak, wiesz muszę mieć jakiś kontakt z moją córeczką, masz tutaj mój i Jungkooka numer, nie możesz oczywiście do nikogo innego pisać ani dzwonić, ale masz nas. Muszę wracać do pracy, jutro zajmę się tobą jak należy. Pamiętaj, żeby wziąć te tabletki.- przypomniał mi
-Wiem sir pamiętam. W takim razie dobranoc.- powiedziałam i wyszłam z pokoju
Położyłam się na łóżku, a po chwili zasnęłam.
Obudziłam się dopiero, kiedy Jungkook wszedł do mojego pokoju z tacą z jedzeniem. Usiadłam i przetarłam zaspana oczy.
-Dzień dobry, jak się spało?- zapytał siadając obok mnie
-Zawsze mogło być lepiej, ale i tak nie mogę narzekać. Jimin był nawet miły.
-Jimin i słowo miły nie idą ze sobą w parze.- zaśmiał się zdziwiony
-Wierz mi albo nie, ale naprawdę był dla mnie miły.
-Jesteś pewna, że to był Jimin?
-Tak, to on. Serio nie zrobił mi krzywdy, był.... delikatny.- odparłam
-To nie mógł być on, znamy się od przedszkola i uwierz mi, że Jimin nie jest miły. Zawsze dostaje to czego chce, a zwłaszcza jeśli chodzi o seks. A masz tabletki?
-Tak, położyłam je na stoliku.- wskazałam stolik i wzięłam je do ręki
-To musisz je teraz wziąć. Masz jakieś plany na później?- zapytał
-Nie, nic nie robię.- odparłam gdy połknęłam tabletkę
-Może wybierzemy się na zakupy. Jimin stwierdził, że masz za mało bielizny i przyda ci się więcej.
-Jimin tak powiedział?
-Tak, to jest walnięty facet, ale za to właśnie kocham go jak brata.
-A pomożesz mi wybrać jakieś ubrania, które spodobają się mu.
-Tak pewnie. Znam go doskonale. To przebierz się i możemy iść.
Chłopak wyszedł, a ja szybko wzięłam prysznic i założyłam:
CZYTASZ
You Are Only Mine... Baby II Park JiMin II [ZAKOŃCZONE]
Fanfiction20-tetnia SeMi Kang to zwykła dziewczyna, która dotychczas żyła spokojnie.... jednak wszystko się zmienia po imprezie w klubie z przyjaciółmi. SeMi staje się "prywatną zabawką" bardzo bogatego i młodego biznesmena. Jak potoczą się losy dziewczyny...