#28

1.5K 45 2
                                    


~Kochani znalazła się chwila po powrocie z cudownego miejsca... Cóż ja raczej wam nie opowiadam za wiele o moim życiu osobisty. Ale jak wiecie ostatnio nie było zbyt wiele czasu na dodawanie rozdziałów. To były cudowne tygodnie, z wspaniałym mężczyzną.... teraz wracamy do mojej rzeczywistości. A jak się okazuje moja twórczość i pomysłowość, mój mózg najlepiej pracuje, gdy nikogo w nim nie ma poza BTS. Dlatego od soboty, a może raczej niedzieli zaczniemy nadrabiać zaległości!

Zapracowany człowiek był ze mnie... ale czas na wsparcie chory też się znalazł. Może znacie akcję "Dzień szpilek"? Prosta sprawa. Wstawiacie zdjęcie szpilek na Instagramie, dodajecie #dzieńszpilek i wspieracie chorych na raka. Nic was to nie kosztuje, a wspomóc możecie. Pamiętajcie, pomagamy, bo kiedyś my będziemy musieli potrzebować pomocy. 

Co do mojego "chłopaka", może chcielibyście taką "serię" związaną i Azjatyckimi facetami jakich w swoim życiu spotkałam? A było ich już kilku. Może chcecie wiedzieć jakie jak mam spostrzeżenia, doświadczenia i co sądzę o takich związkach w których byłam. PISZCIE CO O TYM MYŚLICIE! JESTEŚCIE ZA?

*

*

*

Właście jeszcze dwie sprawy. DZIĘKUJĘ za te cudowne 1 240 obserwacji! Czekam na kolejne osóbki i startujemy z jeszcze jedną książką! Przypominam też, że gdy na moim Instagramie wbijecie jeszcze trochę obserwacji to startujemy z nową książką o NamJoonie! A to będzie dopiero petarda! Kto na to czeka?

Już na koniec mam do was pytanie na które liczę, że odpowiecie z wielkim zapałem (z resztą jak na wszystkie moje pytania) czy chcielibyście, żebym stworzyła coś na TikToku? Może chcielibyście coś z BTS ode mnie, albo ogólnie o Kpopie?

To tyle słoneczka. Pozdrawiam was gorąco. Wanessa.~

*

*

*

SeMi Pov.

Po tym jak wyszliśmy z wanny od razu ubrana poszłam do swojego pokoju. Wiedziałam, że jest na mnie zły wiec wolałam nie siedzieć blisko niego, żeby nie narobić sobie problemów. Położyłam się do łózka i zaczęłam czytać jedną z książek o botanice. Wreszcie jednak zasnęłam.

Rano obudził mnie o dziwno Jimin, który był ubrany... no właśnie nie był ubrany w garnitur. A miał na sobie zwykłe szare dresy oraz szerszą białą koszulkę. Podniosłam się zdziwiona i spojrzałam na niego przecierając oczy.

-Dzień dobry. Śniadanie czeka już na stole. Przebierz się i zejdź. Czekam na ciebie 20 minut.- stwierdził rzeczowo i po chwili już go nie było w pokoju

Ewidentnie był na mnie zły. I to bardzo zły. Gniewa się jeszcze za wczoraj? Najwyraźniej. Trzeba coś na to zaradzić. Muszę jak najszybciej przekonać go do siebie, żeby odzyskać chodź w małej części moje stare życie. Szybko wstałam i założyłam:

 Szybko wstałam i założyłam:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
You Are Only Mine... Baby II Park JiMin II [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz