You Are Only Mine... Baby II Park JiMin II [ZAKOŃCZONE]

#48

-Tylko tyle pan od nas chciał?- zapytała jedna z dziewczyn

-Nie, chciałem wam wszystko wyjaśnić i was sobie przedstawić. Będziecie do dziś ze sobą pracować. Liczę, że dogadacie się.- odparł- SeMi masz przed sobą jednych z najlepszych pracowników w firmie. Lee SooMin czyli nasza specjalistka od marketingu. Planuje, porządkuje i udostępnia.- wskazał na wysoką kobietę, która siedziała najbliżej nas- To jest pan Lee YoungSuk. Nasz spec od fotografii, robi najlepsze zdjęcia w całej firmie.- wskazał na młodego chłopaka- Panna Jo Lisa, potrafi przekonać wszystkich i do wszystkiego. Na pewno się polubicie. A to pan Kim MinSoo, kolejny najlepszy człowiek od marketingu. Cały wasz zespół będzie miał siedzibę na trzydziestym ósmym piętrze. Trochę trzeba tam zrobić porządku. Ale wasza praca w tym dziale zacznie się dopiero w przyszłym tygodniu. Najpierw trzeba zrobić tak porządek, zrobić wasze biura i wszystko co tylko niezbędne do pracy. Jeszcze pamiętajcie, że SeMi jest waszą przełożoną, mimo, że ja stoję nad wami to teraz ona jest waszą szefową. Dogadajcie się proszę.- powiedział Jeon i spojrzał na nas wszystkich. Każdy z nich przytaknął ruchem głowy, podobnie jak ja- Jeśli się rozumiemy to wracajcie do waszych codziennych obowiązków. Dopiero za kilka dni zaczniecie swoją pracę.- powiedział

Każdy zabrał swoje rzeczy i wyszli.

-I jak się podoba?- zapytał zerkając na mnie

-Nijak. Nawet jeszcze nie zaczęłam pracy.- odparłam szczerze

-W takim razie chodź do naszego biura. Trzeba wszystko zaplanować.- stwierdził i łapiąc mnie za rękę ruszył w stronę czterdziestego piętra

Wsiedliśmy do windy, nikogo oprócz nas nie było. Jimin popchnął mnie delikatnie na ścianę i łapiąc za biodra zaczął czule całować. Jednak szybko musiał skończyć. Dojechaliśmy na ostatnie piętro. Wysiedliśmy i poszliśmy do jego biura. Chłopak usiadł na sofie, a ja zaraz obok niego.

-Więc co chcesz robić?- spytałam

-Ogarnąć twoje piętro. Powierzchnia to ponad 500m kwadratowych więc masz sporo miejsca do popisu.- odparł

-Jimin, ale ja nie wiem jak to zrobić?- spytałam

-Proste, zaraz zaproszę projektanta i razem to zrobimy. Co ty na to?

-Niech będzie.- odparłam

Po chwili do jego biura wszedł mężczyzna w średnim wieku, miał w ręce laptopa, długopis i kartkę.

-SeMi to pan Lee, nasz projektant.- zaczął Jeon

-Miło mi pana poznać.- odparłam

-Mnie również, więc do czego jestem potrzebny?- zapytał siadając przed nami na fotelu

-Ogarnąć twoje piętro. Powierzchnia to ponad 500m kwadratowych więc masz sporo miejsca do popisu.- odparł

-Jimin, ale ja nie wiem jak to zrobić?- spytałam

-Proste, zaraz zaproszę projektanta i razem to zrobimy. Co ty na to?

-Niech będzie.- odparłam

Po chwili do jego biura wszedł mężczyzna w średnim wieku, miał w ręce laptopa, długopis i kartkę.

-SeMi to pan Lee, nasz projektant.- zaczął Jeon

-Miło mi pana poznać.- odparłam

-Mnie również, więc do czego jestem potrzebny?- zapytał siadając przed nami na fotelu

-Potrzebujemy dobrze zagospodarować piętro trzydzieste ósme. Teraz nic tam nie ma. Moja dziewczyna będzie kierowała nowym projektem i potrzebuję dobrego miejsca dla mojej dziewczyny.- powiedział Jimin obejmując mnie ramieniem