33.Ciasto

7.8K 198 6
                                    

-Powiem cię, że dobrze będziesz z nią miał. Pyszna ta zapiekanka

Zayn uśmiechnął się jednocześnie kładąc mi rękę  na udzie

-A ty nikogo nie masz?-Zapytał Mulat

-Nie oficjalnie

-Yhym. No to spoko. Znowu w czymś będę wcześniej niż ty. Pierwszy się ożenię

-A do tej pory w czym byłeś pierwszy?

-Zawsze pierwszy dostawał karę od ojca.

-Za co?

-Nie mów jej

-Miejąc sześć lat wyrzucił telewizor przez okna

-Nie mów jej więcej bo jeszcze ucieknie

-Chętnie posłucham

-Tylko o komisariacie jej nie mów

-Byłeś na komisariacie? A mówiłeś że się tobą nie interesują

-To nie tak. On był pod komisariatem

-Ja też kilka razy...

-Podpalił go-przerwał mi Aki

-Eh idę se zapalić. Zostaw chodź trochę tajemnicy z mojego życia

-Zayn nie lubi rozmawiać o swoim życiu?

-Nie ale o nim spokojnie książkę napiszesz. Wielki Zayn Malik, szef mafii który budzi strach u McKeyna.

-Kto to McKey?

-Policjant, który lubi łapać członków mafii jednak gdy ktoś mu powie Malik to robi pod siebie

-Aż tak?

-Słyszałem, że zgasiłaś Williama

-Tak wyszło. Jakoś nie przyjemnie mu z oczy patrzy. Zayn mówił co mu zrobił

-Już pogadaliście sobie na mój temat?

-No powiedzmy

-To ja was zostawię. Pamiętaj, że ona jest moja a ja idę pozałatwiać dostawę narkotyków i dopalaczy

-Nie ładnie łamać prawo

-A co by policja robiła gdyby ktoś nie łamał prawa skarbie?

-Nie było by ich

-Będziesz teraz robić ciasto czy jak pójdę?-Zapytał Aki

-Jak ci nie będzie przeszkadzać to zrobiłabym sobie teraz

-Pomoc ci?

-Możesz jabłka obrać i podsmażyć a ja zrobię sobie ciasto

Aki jest miły i podobny do Zayna. Też ma czarne włosy i brązowe oczy chociaż Zayn ma ładniejsze rysy twarzy.

Udałam się do kuchni i wzięłam za robienie ciasta a Aki zajął się jabłkami. Później do kuchni wszedł Zayn i objął mnie w talii.

-Będziesz brudny

-Przeżyję

-Skoro tak uważasz

-Musimy później sobie porozmawiać. Poważnie-Wyszeptał cicho

Oddana Z.MOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz