🌺Cele🌺

61 7 8
                                    

To już 5 rozdział dzisiaj, no nieźle poszalałam😏

Ale mały zapas żeby nie było że nic nie wstawiałam przez weekend😅

Nowe cele i wytłumaczenie ich

56kg ~ satysfakcja
55kg ~opaska Mi Band 4
54kg ~ ścinam włosy
53kg ~ nowe ciuszki

Wowowow pewnie się dziwicie czemu nie ma 52kg itd.
No cóż, uważam że 53kg to idealna waga dla mnie, a ja i tak głównie staram się wyrobić sobie mięśnie brzucha i stracić w obwodach.

~ Satysfakcja = motywacja do dlaczego działania. Jutro podam Wam dokładną wagę rano, chyba wyjdzie 56kg. No więc jak się spodziewacie satysfakcja również do mnie przyjdzie😄

~ Opaska Mi Band 4 - zamierzam ją po prostu zakupić, a przy okazji zrzucenia wagi będę miała nagrodę sooo🤷‍♀️

~ Ścięcie włosów - moje włosy mierzą dokładnie 46cm (tak, mierzyłam je miareczką😂), ja zawsze marzyłam o krótkich włosach. Nie mówię tu o takich bardzo krótkich a raczej takich do ramion (ja uważam że to już są krótkie🤷‍♀️)

~ Nowe ciuszki - będę po bierzmowniu więc i kaska wleci, a co za tym idzie? Zakupy!

Wiem, że moje nagrody mogą się wydawać dla niektórych prymitywne lub dość proste, ale chcę zrobić glow up, a żeby go zrobić potrzebuję zmian. DUŻO ZMIAN!

Glow up, czyli co chcę zmienić w sobie:

¬ sylwetka
¬ włosy
¬ paznokcie
¬ pielęgnacja
¬ nawyki
¬ image (ubrania itp.)
¬ nastawienie

~ W zmianie sylwetki pomaga mi oczywiście ten dziennik, duh😄

~ Włosy, pierwszą zmianą będzie ścięcie, nie planuje przefarbowania, ale ogólna pielęgnacja zawsze mile widziana😎

~ Paznokcie, tutaj również zależy mi na pielęgnacji, głównie na ich wzmocnieniu.

~ Nawyki - to robię każdego dnia, zapisuję rezultaty i w ten sposób jakoś powoli je wprowadzam😁

~ Image (zmiana stylu?) - maybe, i don't know yet (inglish na wysokim poziomie🤣), chodzi mi tu głównie o to, że chcę zmienić trochę ubranai6i ich styl, ale nie znacznie, raczej ich więcej nabyć po prostu, ale jeszcze nie wiem jaki będzie styl przewodni🤷‍♀️

~ Nastawienie - w moim przypadku dzieli się to na kilka aspektów:

a) nowa szkoła, nowa ludzie, nowe otoczenie = zagubienie
b) egzaminy ósmoklasisty, przyjęcie do liceum = stres
c) pogoń za zbieraniem punktów do liceum, dobrymi ocenami = przemęczenie

Podsumowując:

W tym roku czeka mnie dużo stresu, przemęczenie i zagubienie, czyli same PrZyJeMnOśCi🙄

Dlatego, aby temu zapobiec, a przynajmniej jak najbardziej zminimalizować, postanowiłam przyjąć pewne założenia.

1. Do liceum liczą się oceny z polskiego i matematyki oraz z dwóch wybranych przedmiotów, szkoły same wybierają, więc reszta przedmiotów spokojnie może odejść na dalszy plan.

2. Do średniej końcowej dopisują mi 4 szóstki, ponieważ doliczają ocenę z plastyki, techniki, muzyki i przyrody, a ja miałam z nich 6 więc teraz mogę mieć z czterech przedmiotów 4 lub 5 a i tak mi się to wyrówna.

3. Do liceum doliczają punkty za sma pasek, a nie za jak najwyższą średnią.

4. Postaram się dowiedzieć kto z mojego otoczenia wybiera się do tych szkół, do których ja planuję żeby nie być sama.

5. Egzaminy próbne poszły mi bardzo dobrze, więc teraz włożę tyle samo pracy w końcowe i też wyjdzie😱

Więc oficjalnie mogę uznać ten rozdział za najdłuższy jaki kiedykolwiek napisałam🙈🔥

Chcę jeszcze dodać, że planuję zrobić osobną książkę o moim glow up, żeby tutaj wam nie przynudzać😅

Mua! Do jutra!

New Beginning 2020 | Dziennik odchudzaniaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz