II.XXIII

262 9 4
                                    

MIKOŁAJ
Dzisiejsza noc była odrobine spokojniejsza, jednak dla Karoliny nie była tak spokojna, co godzine przebudzała się z krzykiem, gdy za każdym razem pytałem co sie dzieje, mówiła, że miała zły sen.
Jednak ja w to nie wierzyłem i zamierzałem się dowiedzieć co się dzieje, dzisiaj Karolina wracała do służby, tylko, że ma nosić kamizelke, żeby rana do końca się zagoiła.
Byliśmy już gotowi do wyjścia, wyszliśmy i pojechaliśmy w stronę komendy.
M: Karolinko..
K: Tak?
M: Powiesz mi co sie dzieje?
K: Wieczorem kochanie dobrze?
Złapałem ją za ręke.
M: Dobrze - uśmiechnąłem się
Po 15 minutach byliśmy na komendzie, jeszcze nikogo nie było więc poszliśmy się przebrać i Karolina poszła do biura a ja poszedłem zrobić kawe.
Po 5 minutach wróciłem.
M: Prosze słoneczko
K: Dzięki - uśmiechnęła się.
Ja poszedłem do swojego biurka i usiadłem i zacząłem przeglądać dokumenty.
Co chwile spoglądałem na Karoline, a ona patrzyła na mnie jak na obrazek.
Znalazłem coś bardzo ciekawego na temat Kamila Serockiego, jednak na razie nie zamierzałem mówić nic Karolinie.
M: Idę do Jacka
K: Okej
Wstałem i udałem się do dyżurnego.
M: Hej Jacek
J: Hej
M: Mam coś co cię zaciekawi.
Podałem mu dokument.
J: Pozwy o molestowanie?
M: Tak ale nic mu nie udowodniono. Kiedy wychodzi z więzienia?
J: Dostał 2 lata
M: Tylko?!
J: No tak, a minęło te 2 lata więc za tydzień wychodzi
M: Cholera
J: Spokojnie, już wcześniej zdecydowałem, że dostaniecie ochrone
M: Dzięki
J: Dobra, dzisiaj później wyjedziecie na patrol, macie zgłoszenie, sprawa jest na tyle poważna, że kierujcie sie do komendant.
M: Dobra, lece po Karoline
Poszedłem po Karolinę i udaliśmy się do komendant.
R: Wejść!
M: Dzień dobry pani komendant, dyżurny nas tu skierował
R: Tak, to jest Maja Smyc, zgłosiła ona gwałt, a sprawcą jest Dyżurny Jacek Nowak
Zmroziło mnie, Jacek i gwałt?! Przecież on ma Ole, kocha ją..
M: No dobrze to przejdźmy do pokoju przesłuchań.
Poszliśmy z Panią do pokoju przesłuchań.
M: Dobrze więc poproszę pani dowód.
Karolina spisała wszelkie informacje i oddaliśmy pani dokumenty.
M: Dobrze, proszę powiedzieć, kiedy to było.
S: Więc to było 3 dni temu, późnym wieczorem.
Cholera, wtedy Jacek miał wieczór kawalerski.
S: Poznaliśmy się z Jackiem a on później zaczął sie do mnie dobierać i potem odprowadził mnie do domu i...
M: Dobrze
Nagle weszła pani komendant.
R: Po przesłuchani pani przesłuchajcie Jacka.
M: Dobra, właściwie wszystko mamy.
R: Okej to idźcie do niego.
Poszliśmy do Jacka, on nic nie wiedział.
M: Jacek, mamy nakaz przesłuchania cie
J: Ale co się stało?
M: No zostałeś oskarżony ale wszystko ci powiemy na przesłuchaniu.
J: No dobra
Udaliśmy się do pokoju przesłuchań.
M: Dobra, zostałeś oskarżony o gwałt przez Maję Smyc. Pani zeznała, że 3 dni temu, późnym wieczorem bawiła się na imprezie, nagle zjawiłeś się ty, całkiem spity i najpierw się zapoznaliście a później zacząłeś się do niej dobierać a później odprowadzając ją do domu zaciągnąłeś do krzaków i zgwałciłeś.
J: To nieprawda, 3 dni temu późnym wieczorem miałem wieczór kawalerski, Krzysiek i Miłosz mogą potwierdzić, że nigdzie nie wychodziłem, a owszem, dużo wypiłem ale odwieźli mnie pod sam blok i odprowadzili do domu.
M: Dobrze.. To jesteś wolny, a i idź do komendant
J: Jasne..
K: Jacek.. wierzymy ci, będzie dobrze..
J: Dzięki..
Nagle do pokoju wparowała Ola.
O: Co tu sie dzieje?
M: Ola spokojnie, Jacek został oskarżony o gwałt, my musimy go przesłuchać
O: Dobrze wiecie, że miał wieczór
M: Wiem, byłem tam ale na 2 godziny..
O: Ugh, przepraszam was
Podszedłem i przytuliłem Ole.
M: Olka, będzie dobrze
O: Dzięki, dobra wracam na służbe
M: Nie tak prędko, zawołaj Krzyśka, Jacek zeznał, że jest świadkiem
O: Okej
Po chwili przyszedł Krzysiek.
K: Hej co się dzieje?
M: No afera, Jacek został oskarżony o gwałt
K: A niby kiedy?
M: 3 dni temu, na wieczorze kawalerskim
K: To jest kompletnie nie prawda, zostaliśmy z Miłoszem i kilkoma innymi osobami i Jacek się spił a było już późno więc wzięliśmy go i zawieźliśmy do domu i pod same drzwi, Ola już była więc go przejęła i nam podziękowała i oboje wróciliśmy do klubu a potem do domu.
M: Wszystko się zgadza
K: No przecież to nie on Mikołaj, ja to wiem, znam go
M: Też go znam Karolinka..
K: Mogę iść?
M: Tak
K: To trzymajcie się
M: Pa
Zadzwoniliśmy potem do Miłosza i zeznał to samo co Jacek oraz Krzysiek.
Zawołaliśmy panią Maję, dostaliśmy nakaz przeszukania jej, w jej torebce znaleźliśmy zdjęcie Oli. Pani próbowała się bronić ale bez skutku. Przenieśliśmy panią do Adama a Jacek został oczyszczony z zarzutów.
Oboje z ulgą pojechaliśmy na patrol.
K: Co za baba
M: Daj spokój, nieszczęśliwa miłość i tyle
K: Nieszczęśliwa miłość..
M: No tak, zakochała się i kiedy jej odmówił, chciała wrobić go w gwałt
K: No tak
J: 00 dla 005
K: Zgłaszam, o wilku mowa, co masz dla nas
J: Dzięki wam za wsparcie
K: Nie ma za co Jacku
J: Mam dla was zgłoszenie, narkotyki w szkole, Julek miał tam pogadanke i pies znalazł narkotyki.
K: Okej, udajemy się
Po 14 minutach byliśmy na miejscu,
J: Hej, pies znalazł u tej dziewczyny w torebce narkotyki, 10g amfy
M: No to ładnie...
Przesłuchaliśmy dziewczyne, kiedy przyjechał jej ojciec, śpiewała jak z nut, zadzwoniła do dilera i niedługo potem zatrzymaliśmy go z dużą ilością wielu rodzajów narkotyków.
Kolejne zgłoszenie było o aferze, jednak szybko sprawa dobiegła końca.
-skip time-
To był już koniec naszej służby, pojechaliśmy z Karoliną do domu.
Czekała nas rozmowa.
M: Kochanie, powiedz mi prosze, co sie dzieje..
K: Mikołaj, ja się go boje, że on tu wróci, śni mi sie po nocach nasza podróż gdzie mnie porwał..
M: Chodź tu.. - wystawiłem ręce i już po chwili Karolina była w moich ramionach. - nie pozwole cie skrzywdzić, przy mnie jesteś bezpieczna kochanie...

Hejka !! Witajcie po bardzo długiej przerwie!! Bardzo Was przepraszam za moją nieobecność, lecz wakacje, obozy, szkoła itp. !
Postaram się regularnie pisać o Rachwałach! Jako, że jest to 2 sezon, następna część będzie już sezonem 3!! Mam nadzieję, że wybaczycie mi tą nieobecność <3 W nagrodę, wrzucam jutro ostatnią część 2 sezonu i rozpoczynamy nową serię z rachwałach!!!

-Take me to the Wonderland- RachwałachOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz