Wróciłem do domu, a na kanapie znalazłem coś czego się nie spodziewałem.
Leo spał.
O, a jednak się spodziewałem.
- Buuuuu...- krzyknąłem mu nad uchem
- Japierdole ty się dobrze czujesz? - chciał przekręcić się na drugi bok, ale spadł z łóżka
- Hahahahahahaha
- Pomógł byś a nie się śmiejesz.
- Nie, wole się śmiać. Hahahaha
Chwilę później Leo się podniósł i poszedł do lodówki, zrobiłem to samo co on bo byłem trochę głodny. Odgrzalismy mrożoną pizzę i usiedliśmy do stołu.
- I co jej powiedziałeś? - spytał z pełną buzią
- To co czuje, że ją kocham i nigdy jej nie zdradziłem.
- I co?
- Muszę poczekać.
- No to zaczekamy.
- Nie my. Tylko ja. A teraz nie gadaj, chce się skupić na pizzy.
- To idę przed telewizor.
CZYTASZ
Wróciłeś? [ Charlie Lenehan, Leondre Devries]
FanfictionPierwsza część Przyjaciele z dziecinstwa, którzy są w sobie zakochani. Przekonają się co to znaczy prawdziwa miłość, ale kiedy ich drogi się rozjeżdzają tylko los może ich znów połączyć. Tęsknota za druga osobą ich zabija. Druga część Usłyszałem jak...