Pov Hope
Nie przespałam, ani sekundy w nocy. Ciągle zastanawiałam się czy to na pewno Charlie. Jeden głos mówi mi, że to on a drugi...no właśnie a drugi.
Tak bardzo chciała bym z nim normalnie pogadać tak jak kiedyś. Przytulić się do niego. Poczuć się znowu bezpiecznie.
Oddała bym wszystko by cofnąć się w czasie i przekonać rodziców byśmy zostali
Teraz na pewno ma dziewczyne, poukładane życie i mnie nie pamięta. Nie mam na co liczyć, bo przecież nie. Nie będziemy razem. Ja mam chłopaka on na pewno też kogoś ma.
- Czemu nie jesz? Musisz mieć siłe by rozpakować to wszystko.
- Nie jestem jakoś głodna.
- Nie mów, że to przez niego. Przecież ustalilismy, że nie rozmawiamy o naszych byłych.
- Przepraszam, chociaż zrozum. Chce mieć pewność, że to on albo nie on.
- Jesteśmy w Liverpoolu. Nie licz, że uda ci się go znowu spotkać.
- Dobra ide rozpakuje swoje rzeczy.
Wzięłam karton i zaniosłam do naszej sypialni. Położyłam go na łóżku i powoli wyjęłam pierwszą rzecz. Kiedy już skończyłam wzięłam sie za kolejne pudło.
Pierwszy leżał album. Z ciekawości otworzyłam go. Pierwsze było zdjęcie moje i Charliego, jak mieliśmy kilka miesięcy. Przekładałam kartki, analizujac każde zdjęcie. Wszędzie byłam ja z Charliem lub z rodzicami.
Poczułam łzy pod powiekami i je przymknęłam.
- Nie ogladaj tego.- Kevin zabrał mi album - Schowam to w bezpieczne miejsce.
Nie odezwałam się ani słowem. Tak będzie lepiej.
Do późna układaliśmy wszystkie rzeczy na półkach. Ale udało nam się i wypakowaliśmy wszystkie kartony. Zmęczeni leżeliśmy na kanapie w salonie, ogladając jakiś film. W pewnym momęcie zadzwonił dzwonek. Poszłam do drzwi i otworzyłam...
CZYTASZ
Wróciłeś? [ Charlie Lenehan, Leondre Devries]
FanficPierwsza część Przyjaciele z dziecinstwa, którzy są w sobie zakochani. Przekonają się co to znaczy prawdziwa miłość, ale kiedy ich drogi się rozjeżdzają tylko los może ich znów połączyć. Tęsknota za druga osobą ich zabija. Druga część Usłyszałem jak...