Rozdzial 57

456 43 34
                                    

Per Hubi

Gdy tak leżałem i myślałem o tym co chciałbym aby stało się za 5 lat usłyszałem że ktoś wchodzi do domu, pewnie wrócił Mateusz

-w końcu - powiedziałem w myślach

Wstałem z łóżka i wyszedłem z pokoju. Po chwili zobaczyłem jak Mateusz rozmawia ze swoją mama.

-dzięki że z nim byłaś-powiedział chłopak

-nie ma za co, lecę bo do pracy trzeba iść

- no tak miłego dnia

-wzajemnie słoneczko

Kiedy już się pożegnali a starsza pani wyszła z domu chłopak podszedł do mnie.

-jak się czujesz? - spytał

-lepiej niż wczoraj, chce jakoś 20% popełnić samobójstwo - odpowiedziałem

-i tak ci na to nie pozwolę

-czy ty naprawdę przyprowadziłeś tu swoją  matkę aby mnie pilnowała? - spytałem zmieniając temat

-musiałem, za bardzo się teraz o ciebie boję

-nic nie musiałeś i tak by tego nie zrobił bo to twój dom i nie wypada - wyjaśniłem

-nie wiem, ja się na tym nie znam

-a ja niestety tak... co Karol mówił?

-usiądźmy może

-czuję się dziwnie

-dlaczego? - spytał

-no jakbyś mi zaraz miał powiedzieć coś najgorszego - usiedliśmy na kanapie - mów

-Karol wczoraj z kolegami opijał smutki, dziś jak u niego byłem ledwo na nogach stał

-smutki - przewróciłem oczami

-tak, Karol powiedział że za tobą tęskni, kocha cię i ogóle

-fajnie

-powiedział też że najlepiej jeśli poprostu zrobicie przerwę od siebie aby potem zacząć wszystko od początku - dodał

- ale kiedy się ta przerwa skończy?

-nie powiem bo wtedy byś wiedział o niespodziance a o tym nie mogę mówić

-o jakiej niespodziance? - spytałem lekko zdziwiony

-ja nic nie mówię

-Karol robi dla mnie niespodziance? - spytałem znów

-jak już mówiłem, nie mogę odpowiedzieć na  to pytanie

-powiedz mu że jeśli coś dla mnie robi to niech przestanie

-dlaczego?

-bo on wiem że nie chce aby na mnie wydawał pieniądze a po drugie sam mówił że chce przerwę - odpowiedziałem

-zrozumiesz kiedyś o co chodzi

-Przez ciebie będę  teraz myśleć bardziej o Karolu, dzięki

- nie ma sprawy - chłopak lekko się zaśmiał - co robimy?

-nie wiem, nie mam na nic ochoty... będę mógł jutro iść sam do parku? - spytałem

-nie wiem, znaczy możesz, ja cię tu na siłę nie trzymam ani nic, ale boję się że sobie coś zrobisz a tego nie chce - odpowiedział

-nic nie zrobię, obiecuję

-pomyślę jutro

-spoko

-obejrzmy coś, może jest coś ciekawego w telewizji

Chłopak wziął pilota a ja usiadłem bliżej niego. Mateusz zaczął przełączać z jednego kanały na drugi w poszukiwaniu czegoś co możnaby było obejrzeć. Czy zawsze musi być tak że zwykle ma się dużo kanałów ale nic ciekawego do obejrzenia nie ma, ale jak już jest coś to zawsze super film  jest i tej samej godzinie co inne które bym chciał obejrzeć? Nie rozumiem tej telewizji.

-nic nie ma - powiedział chłopak i odłożył pilot

-Polska telewizja co się dziwić

-no tak

-może na YouTube coś obejrzmy? - zaproponowałem

-no możemy, zobaczyć - wziął do ręki pilota i wszedł w YouTube na telewizorze. - co oglądamy?

-nie wiem, co włączysz to obejrzę

-coś na poprawę humoru by dla ciebie pasowało

-jak uważasz

Chłopak zaczął ogarniać i szukać czegoś ciekawego. Ciekawe czy mój telewizor też ma taką opcję bym mógł wchodzić w YouTube na tv.

😖 Story of a broken Heart // DxD 😖Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz