*troszkę inna forma, ale myślę, że to tylko mankament*
Ja mam pytanie do Ciebie jeszcze. Zastanawia mnie fakt tego, że w książce dwie postaci mają takie samo imię, oczywiście chodzi mi o Willa. Bardzo rzadko spotyka się takie zjawisko, no chyba, że jest to jakoś związane z fabułą. Jak na razie nie widzę połączenia. Stąd moje pytanie czy takowe będzie? Czy po prostu nazwałeś dwie postaci tak samo, bo tak sobie to wyobraziłaś?
Odpowiedź: Nie, nie będzie tutaj żadnego połączenia. W sumie zrobiłam to delikatnie nieświadomie, ale nie żałuję - osobiście uwielbiam imię William, sentyment czy coś.
Do wszystkich : Skąd się wzięło to zamiłowanie do samochodów/szybkiej jazdy?
Odpowiedzi:
Alex: Jak nie lubić czegoś co wyzwala w sobie taką adrenalinę
Iran: Zdecydowanie od taty Alex'a ( ścisza głos) miał fioła na punkcie szybkich samochodów więc wciągnął i nas.
Mia: W sumie to nie wiem, po prostu lubię jeździć.
DO ROSIE: Myślałaś już nad imieniem dla swojej pociechy?
Odpowiedź: Na razie nie, chcę wiedzieć najpierw jakiej będzie płci, ale Nate popadł w jakąś paranoję - ciągle wypisuje na kartce kolejne imiona.
DO IRAN : Twierdzisz że Twoje serce to bryła lodu, chociaż według mnie wcale tak nie jest. Czy chciałabyś się tak prawdziwie zakochać?
Odpowiedź : Miałam już taką nieprzyjemność ( uśmiecha się ironicznie) w przedszkolu.
DO ALEX'A: Alex jak na swój wiek osiągnołeś bardzo dużo. Masz wspaniałych przyjaciół, cudowną dziewczynę, fajny samochód, własne mieszkanie I jesteś szefem Stowarzyszenie Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Fort Stone. Czy czujesz się spełniony?
Odpowiedź: Do pełni spełnienia brakuje mi tylko brata.
A i jeszcze jedno pytanie do MII Jak się czujesz po skończeniu szkoły?
Odpowiedź : Zawsze o tym się marzy, ale gdy już się skończy to nie wiadomo co ze sobą zrobić.
DO NATE'A : Czy mimo wszystko byś się oświadczył Rosie nawet jakby nie była z tobą w ciąży?
Odpowiedź: Oczywiście, że tak. Kocham ją i nie pozwolił bym na to żeby ktoś ukradł mi moją jedyną miłość.
DO IRAN : Czy kiedykolwiek byłaś tak prawdziwie zakochana?
Odpowiedź : Ta, w przedszkolu.
DO CHRISA : Jak to się stało, że pokochałeś boks?
Odpowiedź : To tak jak z dziewczyną, widzisz ją pierwszy raz i wiesz, że chcesz jej więcej. U mnie było tak z boksem, potrzebowałem jakiejś alternatywy dla swoich wybuchów agresji więc boks okazał się wybawieniem. Po mocnych treningach nie miałem siły nawet pysknąć, a co dopiero wdawać się w jakieś bójki, a po jakimś czasie zauważyłem, że nie mogę bez tego żyć. Bo faktem jest, że gdy się wyżyjesz to automatycznie masz spokojniejszą głowę i uporządkowane myśli.
CZYTASZ
Be With Me ( W TRAKCIE KOREKTY)
Romance-Więc po prostu ze mną bądź , na dobre i na złe - wzdycha - wiadomo, że będzie więcej złego, ale co to za relacja, w której nie ma ani grama adrenaliny? Trzecia część trylogii "Rough love" . Znajomość dwóch poprzednich części obowiązkowa!