„Jestem z ciebie dumny"
Sugawara pov
- Daj spokój przecież nie jest głupia. - powiedział Kageyama, gdy kolejny raz mówiłem mu o tym, że Karo umawia się z Oikawą.
- Dobrze wiesz jaki on jest. - westchnąłem. - To dupek. Skrzywdzi ją.
- Nie sądzę żeby zrobił coś takiego. - odparł odbijając piłkę o murek. - Nawet jeśli to Atsumu go rozniesie.
- Nie chcę żeby znowu cierpiała. - usiadłem na ziemi.
- Nie matkuj jej Suga, poradzi sobie. - wprost mnie to denerwowało, gdy ktoś mówił, że „matkuje". To źle, że nie chciałem żeby znowu się załamała?
☀︎︎☀︎︎☀︎︎☀︎︎☀︎︎☀︎︎☀︎︎☀︎︎☀︎︎☀︎︎☀︎︎☀︎︎☀︎︎☀︎︎☀︎︎☀︎︎☀︎︎☀︎︎☀︎︎☀︎︎
- Żyjesz ? - powiedziałam do chłopaka, gdy ten nie odpowiedział na moje pytanie.
- Wyglądasz świetnie. - stwierdził. - Ale to chyba nie to.
- Masz rację, to chyba nie mój kolor. - odparłam.
- Tak tak, to zdecydowanie nie twój kolor. - rzekł. - Pójdę poszukać czegoś innego.
Zamknęłam drzwi, gdyż chciałam się przebrać mimo wszystko myślałam, że wyglądam całkiem okej w tej sukience, ale skoro Suna mówił, że to nie to, to pewnie tak było. Przejrzałam się jeszcze raz w lustrze i dla pewności wysłałam zdjęcie do Osamu.
Do: Śledź Samu
- Co myślisz ? Zapytaj też Atsumu. *wysłano zdjęcie*
Od: Śledź Samu
- Atsumu powiedział, że jak nie kupisz to skopie ci dupę. Wyglądasz ekstra.
Kurwa. Co robić? Kupić to czy nie ? Jednak kupowanie ubrań to ciężka sprawa. Chociaż moi bracia nie mają jakiegoś złego gustu, więc dlaczego mieliby mi źle doradzać, ale z drugiej strony dlaczego Suna miałby kłamać ?Wysłałam jeszcze zdjęcie do Sakusy, może chociaż znajdzie czas aby mi odpisać.
Do: Bąbel
- Co myślisz ? *wysłano zdjęcie*Od: Bąbel
- Kupuj.
Cóż za entuzjazm, jeszcze się wahałam, więc postanowiłam poszukać czegoś innego, a w ostateczności kupić tą. Suna wysłał mi zdjęcia dwóch sukienek, więc kazałam mu przyjść i powiedziałam, że może wejść. Co za leniuch, nawet nie chce mu się przyjść, więc wysyła zdjęcia. Pierwsza sukienka była w błękitnym kolorze, nie byłam jej pewna, gdyż nigdy nie czułam się dobrze w jasnych kolorach. Druga była czarna.
- Osamu i Sakusa powiedzieli, że dobrze w tej wyglądam. - powiedziałam do chłopaka.
- Przecież nie powiedziałem, że źle wyglądasz.- zmarszczył brwi.
- Powiedziałeś, że to nie mój kolor. - przypomniałam.
- Niee, to ty to powiedziałaś, a ja tylko przytaknąłem. - zaśmiał się.
- Na jedno wychodzi. - wywróciłam oczami i wyrzuciłam go z przymierzalni.
W pierwszej kolejności przymierzyłam tą czarną, była dopasowana i bardzo mi się podobała ze względu na kolor. Przecież czarny wyszczupla. Zrobiłam zdjęcie i ponownie wysłałam Osamu.
Od: Śledź Samu
- Fujka. Co ty na pogrzeb idziesz? Tamta była lepsza.
Westchnęłam i jeszcze zapytałam Rintarou co sądzi.
CZYTASZ
𝑮𝒊𝒗𝒆 𝒎𝒆 𝒂 𝒄𝒉𝒂𝒏𝒄𝒆 || 𝑺𝒖𝒏𝒂 𝑹𝒊𝒏𝒕𝒂𝒓𝒐𝒖 𝒙 𝒐𝒄
Fanfiction⚠️ 𝐓𝐖: 𝐬𝐞𝐥𝐟-𝐡𝐚𝐫𝐦 Mimo moich nalegań, nastolatek nie chciał wyjść i szczerze, Rintarou był tak zdenerwowany, że zaczęłam się go bać. Znowu. Przez myśl mi przeszło, żeby ubłagać ojca o moją przeprowadzkę do dziadków lub chociaż zmianę szkoły...