Game on #taekook

Wstęp

Dzień dobry!

Witam Was w moim pierwszym (i pewnie nie ostatnim? zobaczymy) fiku. Z racji, że to mój debiut, proszę o wyrozumiałość, bo nie będzie perfekcyjnie, momentami wręcz kiepsko. Pisanie traktuję wyłącznie jako rozrywkę i taki charakter będzie też miało to opowiadanie. Tak też proszę, abyście je potraktowali.

Pomysł na ten fik przyszedł mi tak... znikąd. Nagle wpadłam na pomysł, żeby wpleść mój prawdopodobnie ulubiony koncept, czyli mafia au, do sportowego au. A że wpadłam na ten pomysł w trakcie Euro, które oglądałam intensywnie, to padło na football au. Będzie dużo luk w researchu, a turnieje będą wyłącznie moim wymysłem, więc znawców tematu proszę o wybaczenie mi  wszystkiego. Tak samo wiele miejsc w Daegu i innych miastach pojawiających się w opowiadaniu będzie poniekąd moim wymysłem (albo ich lokalizacja nie będzie oddana wiernie).

Wygląd bohaterów fika w mojej wyobraźni jest zainspirowany moją słabością do długich włosów u chłopaków i Butter concept photos. W moim zamyśle Tae ma włosy do ramion, JK nieco krótsze, do połowy szyi. Generalnie same hotówy, ale co do tego nie ma wątpliwości.

Planuję aby rozdziały były dość długie jak na standardy Wattpada (tak 4000-7000 słów, zobaczymy jak będzie później). I jako wielka fanka angstu zamierzam wrzucić go tutaj sporo.

[Pozdrawiam z przyszłości! Część rozdziałów dobiła do 9000 słów!]

W fiku będzie też sporo flashbacków i będą one zapisane kursywą. W cudzysłowach będą zapisane np. myśli bohaterów. 

Przepraszam z góry, jeśli przez dłuższy czas nie będzie update'ów. Mam tak, że jak wpadnę w pisarską blokadę, to porządnie. Poza tym mam oczywiście studia i naukę stawiam na pierwszym miejscu. Dlatego nie wrzucam terminarza, rozdziały będą pojawiały się nieregularnie. Dopóki są wakacje, będzie to oczywiście częściej.

Myślę, że to tyle słowem wstępu. Przechodzimy do opowiadania i życzę Wam miłej lekturki!