— Myślę, że to dobra pora, żeby ci o tym powiedzieć…
— Tak? — nieco niecierpliwie zaczął stukać swoją butelką o bruk.
— Cóż... Ciężko mi o tym mówić. Ale chciałbym ci opowiedzieć o moim poprzednim wcieleniu. A, więc... Trochę słabo to pamiętam, ale mam przeczucie, że byłem ofiarą seryjnego mordercy…
W tym momencie ku ogromnemu zdziwieniu Lance'a, Keith wybuchnął szczerym śmiechem. Śmiał się przez dobre kilka minut, zanim powrócił do swojej stałej obojętnej miny.
— Przepraszam...Po prostu pomyślałem, że to naprawdę niesamowity przypadek, że znowu mamy okazję się spotkać… — zachichotał. — naprawdę jesteśmy sobie pisani, nie sądzisz?
...
Pomysł wzięty z tik toka✨ naprawdę mnie korciło, żeby coś o tym napisać.
CZYTASZ
One shoty Klance♣️
FanfictionShoty, shociki i inne lemonki. Mogę być twoim lekiem na depresję, jak i jej przyczyną~ Zapraszam, bo Klance, Klance i jeszcze raz Klance❤️💙 A przecież wszyscy lubią Klance (*'ω`*) Są tutaj one shoty słodkie jak miód, a także gorzkie niczym najgors...