Witajcie myszencje, jednak napisałam w miarę szybko i oby kolejny rozdział był też tak szybko, mam taką nadzieję 😅
Nie uwierzycie co się stało. Wykładowca zadał mojej grupie identyczną pracę jaką zadała profesor Burkley naszym dziewczynom, Alex i Rose!!!
Jest normalnie jeden tekst dotyczący jakiejś sprawy i mam do napisania dosłownie to samo co one 😂 Może pomogą, kto wie XD A myślałam, że tylko ta ich psorka od prawa ma takie pomysły.. A kto wie, może właśnie ów pan profesor czyta wattpady i poczuł inspirację? 🤔🤔
W każdym bądź razie, trzymajcie kciuki kapucyneczki ❤️___________________________________________
No i nie wahała się. Nawet przez sekundę, a widać to było w jej cynicznym, pełnym satysfakcji uśmieszku. I muszę przyznać, że mnie to zabolało. Gdyby choć przez chwilę się zawahała.. Może nie poczułabym aż tak wielkiego zawodu.
A wystarczyło tylko kilka słów, by zrujnować w jednym momencie dosłownie wszystko na czym mi zależało.
– Twój ojciec wie.
Odezwała się w końcu. Nie zdziwiło mnie to. Domyślałam się, że to może być taka zagrywka.
– Nie rozumiesz? – Uśmiechnęła się szeroko. – To nie twój ojciec wstawił kamery do twojej sypialni, tylko ja.
Tego się jednak nie spodziewałam..
Patrzyłam w milczeniu na dziewczynę czekając na to aż przekaże mi najistotniejszą informację.
– Mówiłam, że cię zdobędę na swoich własnych zasadach.
Uśmiechnęła się do mnie, a ja próbowałam opanować skrajne emocje, które bombardowały moją głowę i serce.
Był to ból, przeszywający ból, który rozrywał moją klatkę piersiową i nie dawał spokoju miliardowi myśli w głowie.. Była to bezradność i panika. Rozpacz i strach.
– Dostał właśnie nagrania i jedzie tutaj. Za parę minut powinien być w willi i zrobić porządek z twoją dziunią.
Otworzyłam oczy szerzej.
Teraz te wszystkie emocje zeszły na dalszy plan. Przysłonił je ogromny gniew i niepokonana złość.
– Coś ty kurwa zrobiła, Sofia?!
Dziewczyna przez chwilę milczała, a ja podeszłam do niej chwycąc ją za ramiona, by potrząsnąć nimi.
– Coś co powinnam była zrobić dawno temu.
– Czy ty siebie słyszysz, idiotko?!
– Kocham cię, rozumiesz?!
– Mam to w dupie! – syknęłam
– Nie możesz mnie tak po prostu zostawić dla jakiejś pierwszej lepszej. To ja powinnam..
– Nie!
– Alex..
– Czy ty zdajesz sobie sprawę z tego co zrobiłaś? Skazałaś Rosalie na śmierć! Mój ojciec ją za chwilę zajebie!!!
Dziewczyna milczała, ale wyraźnie zbladła.
– Ja..
Tylko tyle z siebie wydusiła. Nie chciałam jej już dłużej słuchać, więc nie dałam jej nawet czasu do namysłu nad tym co powie. Uderzyłam pięścią w ścianę i pobiegłam do Rose.
– Mój ojciec o nas wie – powiedziałam.
Dziewczyna momentalnie spojrzała na mnie przerażona.
– Zaraz tu będzie.
![](https://img.wattpad.com/cover/207403765-288-k251332.jpg)
CZYTASZ
Pani Mecenas [ZAKOŃCZONE ☑️]
Любовные романыTa opowieść nie jest łatwa, jest to popierdolony emocjonalny rollercoaster, bo tak wyszło. Po prostu uprzedzam. ~°~ Rosalie Davidson i Alexandra Brown to dwie najlepsze studentki prawa, które nieustannie rywalizują ze sobą. Obydwie różniące się od s...