~11~Wyjazd~

128 11 31
                                    



Pov: Ameryki

A-nie pakujesz się?-spytałem północnego. Rosja z Finem gdzieś zniknęli.

Kpół-zaraz-dalej gapił się w telefon.

A-mówiłeś tak jeszcze przed śniadaniem. Za godzinę wyjeżdżamy, lepiej się spakuj.

Kpół-ehh-wyłączył telefon i zaczął się pakować-a co z Rosją i Finlandią?

A-ich sprawa że nie zdążą na autokar.

Pov: Rosji

R-Chiny! Cholera jasna! Czego nie rozumiesz?!-Byłem już wkurwio*y.

Ch-jakie to niby ma mieć zagrożenie?-nic nie odpowiedziałem, tylko patrzyłem się na niego. W ogóle jesteśmy aktualnie w lesie, więc mogę się drzeć-jeśli coś będzie na rzeczy to mi mów. Na razie nie ma zagrożenia.

R-jak to nie ma?

Ch-nie ma.

R-ślepy jesteś jak stary kundel.

Ch-to mi powiedz, dla czego uważasz to za zagrożenie?

R-nie uważam tego za aż takie zagrożenie, ale może być później problem, i to nie mały.

Ch-czemu?

R-on nie wie w co się pakuje. Może zabić nawet nas.

Ch-proszę cię-wybuchł śmiechem-on nas? haha śmieszne żarty.

R-może nie teraz, ale jak już będziemy dorośli.

Ch-ehhh.... Rosja.... Przesadzasz. Co niby aż tak sprawiło u ciebie nie pokój?

R-on się mnie spytał czy komunizm jest fajny... Jego wzrok wtedy... Był taki... Pusty... Jak by zamyślił się i coś planował... Nie wiem co on knuje, ale nie wygląda to dobrze-Chiny na mnie popatrzał.

Ch-ty nie jesteś komunistycznym krajem.

R-ale to nie znaczy że nie lubię komunizmu.

Ch-tak czy inaczej zaraz wyjeżdżamy, więc ja idę się pakować. Jeśli dalej ten kraj będzie się tak posuwać... Daj mu wolną rękę. Zobaczymy czy będzie chciał do nas dołączyć.

R-do nas?

Ch-Ja, ty, Wietnam, Kuba, Laos. W skrócie do krajów komunistycznych.

R-przypominam ci że nie jestem krajem komunistycznym.

Ch-ale jesteś po tej samej stronie co my iiiii masz podobne poglądy. Przypominam ci o ojcu.

R-jeśli ktoś będzie chciał odbudować go, to mogę zrobić to tylko ja. Na razie wolę skończyć szkołę. Jak ktoś będzie chciał się przyłączyć to niech dołącza.

Ch-masz mnie po swojej stronie, a jeśli chodzi o Koreę to... Dajmy jemu czas. Na pewno chętnie do nas dołączy kiedy stanie się krajem komunistycznym.

R-co z flagą?

Ch-jak to co z flagą?

R-ma bliźniaka o takiej samej fladze.

Ch-aaaa no tak, Korea południowa. To nie wiem. Nie lubię go.

R-AHA. Dobra chodź bo zaraz jedziemy z tego wariatkowa.

Ch-jasne-ruszyliśmy w stronę domków.

Wszedłem do domku.

A-no na reszcie przyszedłeś. Pakuj się.

• Gwiazdy na Niebie • RusAme •Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz