Gdy zaczęłam się budzić kolejnego dnia, złapałam się niemal odrazu za głowę, gdy poczułam niemiłosierny ból.
-Fuck..- syknęłam i się podniosłam z łóżka. Wyciągnąłem obolałe nogi za łóżko i oparłam głowę o ręce. Aż takiego kaca nigdy nie miałam. Miałam wrażenie jakby ktoś mi wiercił w głowie a do tego bolały ręce, szyja i... dolne rejony intymne. Co do cholery?
Odrazu się podniosłam gwałtownie z łóżka, myśląc że stracę za chwile równowagę a potem podeszłam do lustra, widząc siniaki wokół szyi i dekoltu.
-Ja pierdole...- wyszeptałam, delikatnie przejeżdżając palcami po siniakach a potem zauważyłam również odciśnięcia na obu rękach.
Jak zamurowana patrzyłam się na te wszystkie ślady i wieloma siłami starałam się przypomnieć co się działo tej nocy. Niestety jednak nie pamiętałam od momentu gdy szliśmy robić pociąg.Z nadzieją, że ktoś mi to wyjaśni, spanikowana ruszyłam do salonu. Szło mi to trudno, ponieważ strefa intymna najbardziej mnie bolała. Przechodziła mi tylko jedna myśl, ale nie potrafiłabym w to uwierzyć. To nie mogło być możliwe. Czy naprawdę ktoś byłby w stanie mnie... zgwałcić? Kurwa, ja byłam dziewicą. Dotychczas miałam tylko seks lesbijski, ale nie...
-Wiktoria??- podniósł się odrazu Patecki z kanapy i migiem do mnie podbiegł, przyciągając mnie do siebie i przytulając, na co ja syknęłam, ponieważ wszystko mnie bolało.
Rozejrzałam się po całym salonie, widząc jak cała ekipa siedziała razem i coś omawiała i wydzwaniała.
-Czy... czy ktoś wie... to?- mówiłam trzęsącym się głosem i wskazałam na miejsca z siniakami. Widziałam jak wszyscy patrzyli się na mnie z żalem, więc momentalnie poczułam jak łzy mi spływają po policzku.
-Trudno nam o tym mówić, ale...- zaczął Wujaszek, ale ja naprawdę nie chciałam tego usłyszeć. Zatkałam dłońmi uszy i zacisnęłam mocno oczy, chwile później zaczynając płakać.
-Proszę nie.. tylko nie to- mówił załamany Patecki i znowu mnie przytulił. Tym razem nie zwracałam uwagę już na ból fizyczny, ponieważ czułam się psychicznie rozjebana za przeproszeniem.
Mocno się przytuliłam do jego ciała, gdy on mnie objął i przyłożył swój policzek do mojej głowy, zerkając z bólem w oczach na resztę.
-Wiktoria powinna poleżeć... - mruknęła Weronika widząc jak cała się trzęsę i podeszła do nas, kładąc dłoń na moich plecach.
Tak bardzo mnie to miażdżyło, że chwile później się odsunęłam i popatrzyłam się na nich z czerwonymi oczami.-Jak ja mam teraz leżeć, gdy mam świadomość, że ktoś mnie zgwałcił?! Kurwa ja byłam dziewicą... -zawołałam z płaczem.
-Byłaś dzie... Boże- wyszeptał Patecki, który sobie wyobraził jaki musiał być to dla mnie ból. Miałam wrażenie jakby ktoś mi rozerwał dolną część ciała. A co jeśli nie używał ten ktoś prezerwatywy? Miałam tyle pytań, ale za cholerę nie mogłam sobie na nie odpowiedzieć.
Kręciłam tylko energicznie głową, chcąc by wszystkie myśli wyszły z mojej głowy. Miałam wrażenie jakby wszystkie moje problemy psychiczne, nad którymi tak długo walczyłam, nagle z hukiem miały wrócić. To były ciężkie dla mnie lata gdy doskwierała mnie depresja, nerwica i inne problemy. Moje życie wtedy było szare i krótkie. Walczyłam każdego dnia z tym by wstać z łóżka, by wyjść do ludzi i by siebie akceptować. Nieraz miałam to wszystko zakończyć, ale Asia mnie trzymała jakoś przy życiu. Z wielkim wysiłkiem zaczęłam o siebie dbać, zrzucając prawie 55 kilo i zaczynając chodzić regularnie na terapie. Obiecałam sobie, że nigdy więcej nie dopuszczę się do tego samego stanu a właśnie się czułam jakby ziemia się pode mną zapadała. Potraktowano mnie na śmiecia, dosłownie. Nie, jak zwykłą szmatę.
Może to wszystko było błędem?
CZYTASZ
•Aleja Gwiazd• //Patecki z Ekipy
FanfictionWystarczyła jedna wycieczka z przyjaciółką na zasłużony urlop i przejść się przez stare miasto, by jej życie się zmieniło o 180 stopni. -Siema, jestem Friz z Ekipy. Możemy ci zająć chwilkę?- odezwał się chłopak za mną. Twitter: #alejagwiazd ©️ 20.0...