POV Alex
Budzę się pustym łóżku .Rozejrzałam się po pokoju hotelowym ,ale nie mogłam znaleźć Steve ,szybko wstałam i sprawdziłam łazienkę .Pukam do drzwi ,ale on nie odpowiada .Pukam znowu i znowu ,brak odpowiedzi. Otwieram drzwi i widzę Steve'a pod prysznicem ,zwróconego do mnie plecami ,drzwi prysznica były niewyraźne .
-Steve -zapytałam .
-Co -powiedział .
Odwraca głowę ,żeby na mnie spojrzeć .
-Oh hej Alex czegoś potrzebujesz?
-Uhhh uh ja nie -potykałam się o moje słowa ,czułam się tak głupio -Zamierzałam zamówić śniadanie czy chcesz przyjść.
-Jasne ,pozwól mi dokończyć prysznic ,potem możemy iść, możesz wziąć jeden później ,jeśli chcesz .
Kiwam głową Steve'owi przed zamknięciem za sobą drzwi ,Steve skończył prysznic i wyszedł w dżinsach i białej koszuli .Za nim weszłam pod prysznic .
Wyszłam spod prysznica ,umyłam żeby ,zrobiłam sobie włosy i makijaż ,ale potem zapomniałam czegoś , wyszłam z łazienki z moim ręcznikiem ,który był nisko na mojej klatce piersiowej .
-Podoba mi się twój strój .-powiedział .
-Zamknij się .
Steve tylko się śmieje ,gdy schylam się ,by złapać moje ubrania ,czułam, jak mój ręcznik się przesuwa ,miejmy nadzieję ,ze Steve nie patrzył .
Chwytam ubrania i idę z powrotem do łazienki ,zamykając drzwi ,złapałam spódnicę w kratę z długą białą koszulą z długimi rękawami ,czarnym paskiem, czarnymi butami .Chwyciłam torbę i wyszłam z łazienki .
-Gotowa -zapytał .
-Tak -powiedziałam .
Wyszliśmy ze Stevem na zewnątrz restauracji ,która znajdowała się zaledwie kilka przecznic dalej .Kiedy tam dotarliśmy ,usiedliśmy ,dostałam kawę ,podobnie jak Steve .
-Co bierzesz ?-zapytał .
-Myślę ,ze francuskie tosty ,bekon .
-Idę po naleśniki i bekon .
-Brzmi dobrze -powiedziałam .
-Jesteście gotowi?-zapytała kelner.
Powiedzieliśmy kelnerowi nasze zamówienie i wziął menu .
-Więc dokąd idziemy po Tokio?-zapytał Steve .
-Hmm, chcę iść w ciepłe jak tropikalne miejsce .-powiedziałam .
-Brzmi dobrze dla mnie -powiedział .
Po chwili kelner przyniósł jedzenie.
-To naprawdę dobre jedzenie -powiedziałam .
-Tak .
Skończyliśmy jedzenie i zdecydowaliśmy się na spacer po Tokio .
-To takie piękne miasto .
-Naprawdę jest ,to jest do bani ,ze musimy odejść -powiedziałam.
-Pomyśl księżniczko z jasnej strony ,co tydzień udajemy się w nowe miejsce .
-Chyba to prawda-powiedziałam.
Steve i ja skończyliśmy śniadanie i udaliśmy się na spacer ,dotarliśmy do wody .
Sięgam nad wodę .Steve i ja spacerowaliśmy po plaży .
-Tu jest tak spokojnie -powiedziałam .
-Ciesz się tym ,bo nigdy nie wiesz ,kiedy musimy uciekać -powiedział .
CZYTASZ
Walka -Steve Rogers
RomanceA jeśli Steve Rogers był zły? Steve Rogers, jeden z najbardziej zabójczych zabójców na świecie, dwukrotnie przekracza swoją organizację. Ale co się stanie, gdy pomożesz przystojnemu blondynowi i zostaniesz umieszczona na tej samej liście?