Walka -Steve Rogers

Rozdział 27

[3 Tygodnie później ]

POV Alex .

To był dzień przed Baby shower Tiny i Jo .Mieliśmy wszystko zaplanowane .Braliśmy prysznic na plaży ,mieliśmy tam gotować i ujawnić płeć .Nick i Katie dostali duże pudełko ,które miało niebieskie ,mniejsze balony do ujawnienia płci .Nick i Katie spędzali razem dużo czasu ,nawet wychodził z nią jeść samotnie ,oni też się pocałowali .Widziałam ich w zeszłym tygodniu .Nie mogłam spać więc poszłam na dół po kubek wody i zobaczyłam ich całujących się w kuchni .Nie sądzę ,żeby mnie widzieli .Po prostu po cichu poszłam na górę i nic nie powiedziałam .Cieszę się z ich powodu ,gdyby chcieli być razem procent ich popieram.

Byłam teraz na zewnątrz spacerując po ulicach Włoch było pięknie słońce świeciło i ludzie śpiewali na ulicy tam tańce, muzyka i pełne szczęścia t był tak idealny moment wiatr wypełnił powietrze przynosząc pośpiech przez moje ciało po prostu kołysałam się w  rytmie muzyki ,wiatr tańczył ze wszystkimi ,to było naprawdę piękne popołudnie .

-Hej -powiedział Steve .

-Steve ,co tu robisz?

-Idealny czas na spacer .

-Naprawdę jest .

Zamknęłam oczy i wzięłam głęboki oddech .Poczułam się wolna .Byłam szczęśliwa ,ze Czerwony Smok odszedł .Byli tu moi przyjaciele. Tina była w ciąży ,jutro miała chrzciny ,a Steve był tutaj .

-Zatańczysz ze mną -powiedział .

-Chciałabym -powiedziałam .

Steve wziął mnie za rękę i trzymał ją ,wziął prawą rękę i owinął ją wokół mnie .Położyłam lewą rękę na jego kletce piersiowej ,zaczęliśmy się kołysać w rytm muzyki śmiech z ulicy wypełnił moje serce .

-Boże to taki piękny dzień -powiedział Steve .

-To dla ciebie Włochy ,zawsze są piękne -powiedziałam.

-Nie mogę się zdecydować ,czy chciałbym mieszkać tutaj ,czy na wsi -powiedział .

-Nie mogłam wybrać ,musiałabym rzucić monetą .

-I denerwujesz się na mnie ,ze nie mogę wybrać smaków babeczek .

Z moich ust wydobywa się chichot .

-Hej ,smaki babeczek i znalezienie miejsca ,w którym chcesz żyć do końca życia ,to nie to samo -powiedziałam .

-Nieważne -powiedział Steve .

Piosenka wkrótce się skończyła ,Steve i ja puściliśmy się i postanowiliśmy wrócić do mieszkania Tiny ,gdzie wszyscy byli w salonie .

-Tu jesteście -powiedziała Katie .

-Nie powiedziałaś nam ,ze wychodzicie -powiedział Nick .

-O nie ,nie poszłam na spacer i wpadłam na Steve'a ,który też był na spacerze .

-No to dobrze -powiedział Dylan .

-Proszę -powiedziała Tina .

NIE.

Wszyscy oprócz Steve 'a i mnie krzyczeli na Tinę .

-Jezu ,po co to było -powiedział Steve .

-Ciągle błaga wszystkich ,aby powiedzieli jej ,gdzie jest baby shower i ta wielka niespodzianka -powiedziała Jo .

-O tak ,wielka niespodzianka -powiedział Steve .

-Powiedz mi ! -powiedziała Tina .

-Nie !!.