Józef Thun

80 3 0
                                    

Imiona: Jurgen Józef

Nazwisko: Tun - spolszczone,

von Thun-Hohenstein - pełne

Tytuł: Prinz

Pseudonim/ksywka: „Bóg Śmierci" „Demon" „Czart"

Płeć: mężczyzna

Orientacja: heteroseksualny

Data urodzenia: 26.05.1896

Pochodzenie: Polskie od strony matki, austriackie od strony ojca

Obywatelstwo: Polskie, austriackie, potem niemieckie, którego natychmiast się zrzekł

Miejsca zamieszkania: Trogir [1896 - 1907], Wiedeń [1907 - 1909], Kraków [1909], Budapeszt [1910-1913], Lwów [1914 - 1921], Kraków [1921 - 1926], Warszawa [1926 - 1939]

Rodzina: Jego rodzice pochodzą ze szlachty; ojciec ze szlachty austriackiej, dokładnie z rodu Thun-Hohenstein jak się nie trudno domyśleć, natomiast jej mama była z rodu koniecpolskich. Ojciec - Wilhelm von Thun-Hohenstein był generałem artylerii w CK armii, natomiast matka skończyła ekonomię na uniwersytecie w Zurychu, ale zajmowała się domem. Ma młodszą o nie z pełna rok siostrę - Izabelę (zwykł mówić na nią Izuś), będącą w pierw podoficerem w CK armii, a następnie oficerem w armii polskiej.

Jego siostra przez pewien czas (od sierpnia 1918 do swojej śmierci, 7 kwietnia 1919) była zaręczona z młodym szermierzem i skrzypkiem - Reinhardem Heydrichem. Jurgen jednak swojego szwagra nienawidził. Uwielbiał za to córkę Izy i Reinharda - Katrin (Jürgen jednak zwykł mawiać na nią Katrinka).

Żonaty z Marysią Aberodwską. Para poznała się w 1923, ślub wzięli dwa lata później. Mają razem jedno dziecko, upragnioną córeczkę - Zosię, która zawitała na świat w 1930 roku.

Pupile: ma jednego, ukochanego konia o imieniu Płotka i owczarka imieniem Oskar

Wygląd zewnętrzny: Mimo swoich połowicznie austriackich korzeni wygląda bardzo polsko. Jürgen to wysoki, mierzący sobie 182 centymetry wzrostu mężczyzna. Ramiona dość wąskie, ale to tylko pozory. Tak na prawdę jest bardzo umięśniony, głównie dzięki regularnym treningom, rozbudowana klatka piersiowa dość wąskie biodra, do tego krótkie, ale umięśnione nogi, sprawiają, że wygląda jak sportowiec, którym w sumie jest. Karnację ma jasną, rumianą, opala się na brązowo, choć z racji bardzo wrażliwej skóry nie lubi wystawiać się na słońce. Jurgen z reguły nosi mundur, choć nie pogardzi też dobrze skrojonym garniturem, a w sytuacjach oficjalnych - frakiem.

Z twarzy wygląda bardzo słowiańsko. Ma kasztanowe bardzo gęste włosy, które z reguły zaczesuje na bok i układał na pastę, bo jego włosy świetnie się układają i są podatne na stylizacje. Czoło ma raczej niskie z nielicznymi zmarszczkami. Brwi grube, koloru włosów z wysokim łukiem brwiowym. Oczy rybie, duże, ciemnoniebieskie, z fioletową poświatą, poczciwe i dobroduszne, sam śmieje się, jeżeli ktoś się na to nabierze. Nos długi i prosty, tak jak policzki, usiany piegami, w niektórych miejscach widać już zmarszczki, powstałe przez palenie zbyt dużej ilości papierosów. Łuk kupidyna mocno zaznaczony. Usta śtednie, różowe i niemalże zawsze uśmiechnięte. Podbródek leciutko wysunięty, policzki, jak i cała twarz delikatna, przez niektórych uważana za kobiecą, rumiana, ale i pełna powagi.

Charakter: jest bardzo podobny do swojej siostry; przynajmniej z charakteru. Jest pewny siebie, momentami wyniosły, ma mocny kodeks moralny, jest człowiekiem bardzo uczciwym i lojalnym, do obietnic i zakładów podchodzi śmiertelnie poważnie. Brawurowy i odważny, zaradny, nie zna wyrażenia „nie da się". Jowialny w sytuacjach, które tego nie wymagają, dla współpracowników i podwładnych często kordialny, ale wymagający, a momentami potrafi być bardzo szorstki. Dla przeciwników nie zna litości, za co był kilkukrotnie upominany i dopiero reprymenda od Piłsudskiego i od ojca, sprawiła, że Jurgen się ogarnął. Do swojej rodziny ma ciepły stosunek, ale nie jest do niej przywiązany; wyjątkiem była jego siostra i siostrzenica.

MBTI: ESTJ

Alignment: chaotic-good

Języki, którymi się posługuje: Polski, niemiecki, francuski, rosyjski, węgierski, chorwacki, angielski, serbski

Wykształcenie: średnie i szkoła oficerska 

Zawód: oficer kawalerii, jeździec

Przynależność do organizacji/armii: CK armia, Wojsko Polskie, BBWR [Bezpartyjny blok współpracy z rządem].

Stopnie i awanse:

29.02.1914 - Gefreiter [Starszy szeregowy]

24.12.1914 - Korporal [Kapral]

14.02.1915 - Wachtmeister [Sierżant]

21.01.1916 - Stabswachtmeister [Starszy sierżant]

14.08.1916 - Offiziersstellvertreter [brak odpowiednika polskiego]

09.06.1917 - Fähnrich [Chorąży]

23.01.1918 - Leutnant [Podporucznik]

Wojsko Polskie

08.09.1920 - Porucznik

10.10.1923 - Kapitan

16.05.1926 - Major

20.04.1934 - Podpułkownik

30.09.1938 - Pułkownik

Ordery i odznaczenia: Order Marii Teresy, Order Franciszka Józefa, medal za II rany [1917], Krzyż żelazny klasa I [1918], Odznaka pamiątkowa POW [1918], krzyż obrony Lwowa [1918], odznaka ofiarnych O. K. O. P. [1920], Virtutti Militari klasy V [1918], IV [1919], III [1920] i II [1920], Krzyż walecznych [1920], Order orła białego [1926], medal pamiątkowy za wojnę 1918 – 1921 [1928], Krzyż zasługi za dzielność [1928], medal dziesięciolecia odzyskanej niepodległości [1928], Krzyż niepodległości z mieczami [1930], Odznaka Pamiątkowa Generalnego Inspektora Sił Zbrojnych [1937]

Poglądy polityczne: narodowy etatyzm jedna droga dla kraju. To tak po krótce. Jest nacjonalistą, imperialistą, zdecydowanym przeciwnikiem demokracji, ale i monarchii.

Wyznanie: jest katolikiem

Hobby: Jazda konna, taniec towarzyski, polityka, historia, filozofia

Rzeczy, które lubi: konie, szczególnie swojego konia - Płotkę, lody waniliowe, wino reńskie, pierogi ruskie, swoją podwarszawską rezydencję, Warszawę, dobre piwo, piwo zmieszane z zimną, słodką herbatą, obrazy Kossaka, dyplomację niemiecką i szefów Abwehry, czas spędzany w rodzinnym gronie, swoją siostrzenicę, czekoladę Wedla.

Rzeczy, których nie znosi: placki ziemniaczane na słodko, pierogi na słodko, Ruscy, Siemion Budionny, swojego niedoszłego szwagra, koty,

Cytat/powiedzonko: Dla mężczyzny są tylko trzy zawody: poety, kawalerzysty lub dla rodziny. I tym ostatnim, mój drogi Reinhardzie, jesteś ty.  

Ciekawostki:

Z utęsknieniem wspomina CK monarchię, choć kocha II RP

Ma ołtarzyk z Piłsudskim, który kiedyś zaprosił go na herbatkę (potem przeżywał to przez miesiąc)

Uczył swoją siostrzenicę [Kathy] jeździć konno, zanim ta ogarnęła jak się chodzi

Uważa, że z liberalizmu się wyrasta (mimo tego, że jego ogromny przyjaciel był libertarianinem)

Ze swoją żoną często biorą udział w konkursach tanecznych, które bardzo często wygrywają.

Zakwalifikował się na IO w Berlinie, ale uznał, że to nie dla niego i zaraz przez imprezą zakończył karierę sportową

Uczył swoją córkę rosyjskiego i niemieckiego, bo wychodził z założenia, że język wroga trzeba znać 

Nie jest w stanie powiedzieć, czy to on szuka problemów, czy problemy szukają jego 

Pytania o OC - - - >

🦖𝑳𝒖𝒅𝒛𝒊𝒆 𝒃𝒆𝒛 𝒕𝒘𝒂𝒓𝒛𝒚 - 𝑂𝐶🦖Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz