Imiona: Konrad Eugene
Nazwisko: Schöngarth
Pseudonim/ksywka: doktorek
Płeć: mężczyzna
Orientacja: heteroseksualny
Data urodzenia: 04.05.1910
Choroby/wady wrodzone/alergie: choruje na bezsenność i stosunkowo lekką nerwicę frontową
Obywatelstwo: niemieckie, francuskie [zrzekł się go w 1928]
Pochodzenie: niemiecko-francuskie, ale niechętnie o tym mówi
Miejsca zamieszkania: Strasbourg [1910 - 1918], Stuttgart [1918 - 1928], Berlin [1928 - 1945], Nicea [1945 - 1990]
Rodzina: Konradt jest jedynakiem. Jego matka - Desiree Schongarth, z domu de Foix pochodziła ze zubożałej francuskiej szlachty, osiadłej przed wiekami w Alzacji. Ojciec - Gereon Schongarth natomiast był urzędnikiem średniego szczebla i pochodził z rodziny o tradycjach militarnych. Sam był oficerem w stanie spoczynku, po tym, gdy został ranny w trakcie walk w Afryce na początku wieku. Matka zajmowała się nauką francuskiego w prywatnej szkole dla panien, a poza tym dawała korepetycje.
Tak też poznał swoją żonę - Berenikę von Bredow, bratanicę generała von Bredowa, którą poślubił w 1934 roku. Rodzina jego żony uwielbiała młodego lekarza, a on bardzo lubił ich. Ze swoją żoną ma synka Heinza Ferdinanda [1936], który jest oczkiem w głowie całej rodziny, a zwłaszcza ojca, który chce, żeby mały został lekarzem
Pupile: ma białą, długowłosą kotkę o imieniu Kiara
Wygląd zewnętrzny: Jest dosyć wysoki, ma 181 cm wzrostu, szczupły, ale nie chudy, wygląda bardzo zdrowo. Stara się ćwiczyć, możliwie regularnie, dlatego jest dobrze zbudowany. Ma mocne ramiona, dość szeroką klatkę piersiową, pokrytą ogromną ilością pieprzyków. Wąskie biodra i długie, umięśnione nogi, co zawdzięcza jeździe konnej. Na co dzień unika noszenia mundurów, raczej woli ciuchy cywilne, możliwie nowoczesne, choć jeżeli trafi mu się ładny, sportowy garnitur, to w żadnym razie nim nie pogardzi.
Twarz ma nieprzeniknioną, cerę bladą i bardzo wrażliwą. Ma brązowe włosy, klasycznie zawsze ułożone, na pastę lub brylantynę, lekko podkręcone na końcach. Czoło niskie, wyraźne brwi w kolorze włosów. Pod brwiami małe oczy, bardzo przenikliwe, ale jednocześnie troskliwe brązowego, koloru, otoczone grubymi i gęstymi rzęsami. Nos prosty, z wyraźnie zaokrąglonym końcem, pod nim niewielki, wąsik, każdy śmieje się, że "keiletowski", małe, jakby wiecznie zaciśnięte usta, wyróżniające się kolorem z bladości jego twarzy.
Charakter: Jest człowiekiem bardzo pracowitym, bezgranicznie oddanym służbie i swojej pracy. Poświęca się jej w całości, zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Drugą połowę jego głowy zajmuje rodzina, zwłaszcza synek, w którym pokłada ogromne nadzieje i do którego wychowania bardzo się przykłada, mimo ograniczonego czasu. Wobec swoich bliskich jest nadopiekuńczy. Sama świadomość, że jego synowi czy żonie mogłoby się coś stać przyprawia go o mdłości. Należy do ludzi wycofanych i bardzo introwertycznych, skupić umie się tylko, gdy nikogo naokoło niego nie ma, nie cierpi wprost, gdy ktoś narusza jego przestrzeń i przeszkadza mu tym samym w pracy, jest to jedyna rzecz, która wyprowadza go z równowagi, a wtedy jest w stanie skuć komuś mordę, bez względu na straty i problemy jakie może to przynieść.
MBTI: INFJ
Alignment: Lawful-good
Wykształcenie: jest doktorem medycyny na uniwersytecie Charite w Berlinie
Zawód: lekarz wojskowy, po wojnie chirurg
Przynależność do organizacji: Wehrmacht, Heer
Jednostka: Regiment Frankfurt, Regiment Sachsen zvb
Stopnie i awanse:
13.11.1935 – Leutnant [podporucznik]
10.05.1937 – Oberleutnant [porucznik]
29.09.1939 – Hauptmann [kapitan]
23.07.1943 - Major
Ordery i odznaczenia: odznaka za rany w złocie [1939], krzyż żelazny I klasy [1940] II klasy [1939], order zasługi wojennej z mieczami II klasy [1939] I klasy [1940], krzyż rycerski krzyża zasługi wojennej z mieczami [1944]
Poglądy polityczne: jest pacyfistą, a poza tym chadekiem z ciągotami do socjaldemokracji
Wyznanie: jest bardzo gorliwym katolikiem
Hobby: szermierka, anatomia, kajakarstwo i wioślarstwo
Rzeczy, które lubi: ciasto drożdżowe, rodzynki, ciszę, samotność lub ścisłe grono rodziny lub przyjaciół, swoją pracę, chodzić do kościoła, niedzielne obiadki, deszcz, jesień, chodzić po cmentarzach, bagietki czosnkowe, kawę po turecku. uprawiać sport, zwłaszcza samemu, towarzystwo swoich bliskich, literaturę klasyczną, muzykę jazzową, taniec towarzyski, grać w karty, szachy i warcaby, swoją pracę, pomagać ludziom, kotki, pieski i wszystkie zwierzęta, owoce, zwłaszcza maliny i truskawki, literaturę rosyjską, kawę z mlekiem
Rzeczy, których nie znosi: alkoholu i używek w ogóle, gorąca i duchoty, głośnych rozmów, ludzi, pochodzenia swojej matki, rodzinnego domu, używek, przeklinania, braku kultury, Francji oraz francuzów, protestantyzmu, czarnej kawy
Cytat/powiedzonko: Pięć kul otrzymałem w Polsce, gdy zajmowałem się takimi rannymi. Nie pozwolę się nazywać amatorem! Każdy kto był w lazarecie i to nie na wizytacji, a z raną, nawet drobną, przyzna mi rację!
Ciekawostki:
Marzy o tym, żeby jego synek też został lekarzem
Nienawidzi narodowości swojej matki, ale bardzo ją kocha jako osobę
Rodzina jego żony go ubóstwia
Pytania o OC - - - >
CZYTASZ
🦖𝑳𝒖𝒅𝒛𝒊𝒆 𝒃𝒆𝒛 𝒕𝒘𝒂𝒓𝒛𝒚 - 𝑂𝐶🦖
RandomWreszcie zebrałam się w sobie i zebrałam wszystkie moje postaci, wykorzystane w Sercu z Żelaza, jak i te, które pojawią się dopiero w następnych częściach i uznałam, że je wszystkie wam jakoś przedstawię i przybliżę. I tak poznacie barmana, który z...