Heinrich Hoehner

13 1 0
                                    

Imiona: Heinrich Alarich

Nazwisko: Hoehner

Pseudonim/ksywka: dekownik

Płeć: mężczyzna

Orientacja: heteroseksualny

Data urodzenia: 19.03.1906

Data śmierci: 20.09.1980

Przyczyna śmierci: ze starości

Pochodzenie: jest austriakiem

Rodzina: pochodził z rodziny urzędniczej, urodził się w Grazu. Jego ojciec - Bernd Hoehner był inspektorem szkół średnich w Styrii, a matka - Annemarie Hoehner, z domu Canaris zajmowała się domem. Ma młodszą siostrę, Susanne (1925), z powodu której zdecydował się opuścić rodzinny dom i wyjechać do Włoch, dokładnie do Rzymu, gdzie zajął się swoją największą pasją - gotowaniem.

Gdy mieszkał we włoszech zaręczył się z córką właściciela jednego z hoteli, w którym pracował Gioią Caetani

Wygląd zewnętrzny: jest mężczyzną bardzo wysokim, mierzącym sobie 192 centymetrów wzrostu, wyglądającym bardzo na swój wiek czyli trzydzieści-cztery lata. Był bardzo blady, ale usiany piegami. Dodatkowo był chudy jak badyl, miał długie, nieproporcjonalne wręcz ręce i nogi, ale mimo to prezentował się bardzo dobrze, a uniform Wehrmachtu leżał na nim zadkakująco dobrze i nie co naprawiał wygląd jego sylwetki.

Twarz miał bardzo intrygującą, dla niektórych wręcz przerażającą. Wiecznie blady, nawet, gdy się opali, zdaniem niektórych wyglądał jak nieboszczyk. Miał dłuższe niż przyjęte, ciemnobrązowe włosy z bardzo chłodną poświatą, które układają się w naturalne fale, a czasami opadają mu na niskie czoło, przysłaniając je i ciemne, krzaczaste brwi. Pod brwiami iskrzyły się dwa ślepia, będące zdecydowanie najbardziej charakterystyczną cechą jego wyglądu. Duże, płytko osadzone, czarne jak noc, pełne głębi oraz niewymuszonej niczym ciekawości. Rysy twarzy miał bardzo ostre; kwadratowa, pociągła twarz, wyraźnie zaznaczona linia szczęki, wystające kości policzkowe, prosty nos i niewielkie, wąskie usta.

Charakter: jest uosobieniem oficera idealnego. Zdolny, charyzmatyczny, niesamowicie pewny siebie, nie ma sytuacji, w której nie potrafiłby się odnaleźć. Zna się na wszystkim i na wszystkich, a nawet jeżeli nie ma o tym bladego pojęcia, to umie sprawiać wrażenie, jakby poświęcił temu co najmniej dekadę. Ma świetne umiejętności retoryczne i umie manipulować ludźmi, co z reguły wykorzystuje w negocjacjach z dowództwem i ludźmi. Ma jednak w tym wszystkim kilka wad, które trzymają go na tyłach i w stopniu kapitana. Jest człowiekiem, bądź co bądź, leniwym. Jest dobry tylko jeżeli mu się chce, a z reguły mu się nie chce. Dodatkowo jest pyskaty, ale jowialny do bólu i strasznie natarczywy, przez co miał problemy ze znalezieniem sobie przyjaciół.

Języki, którymi się posługuje: niemiecki, francuski, włoski, angielski

Wykształcenie: średnie

Zawód: oficer, żołnierz, w latach 1926 - 1933 pracował w restauracjach rzymskich hoteli: Westin Excelsior i Majestic Rome.

Przynależność do organizacji: Wehrmacht

Jednostka: Lehr Regiment Sachsen zvb; kompania aprowizacyjna

Stopnie i awanse:

13.11.1935 – Leutnant [podporucznik]

10.05.1937 – Oberleutnant [porucznik]

29.09.1939 – Hauptmann [kapitan]

Poglądy polityczne: jest konserwatystą

Wyznanie: jest katolikiem

Hobby: kulinaria, cukiernictwo

Rzeczy, które lubi: kuchnię włoską, makarony, pomidory, sok pomidorowy, masło, jazz i swing, chodzić na potańcówki, obserwować zachody słońca, leżeć na plaży, służyć ojczyźnie, czerwone wino, słodkie owoce, zieloną herbatę, wilgotne, morskie powietrze, Sardynię, grać na fortepianie, gotować i piec, świeże pieczywo, bagietki czosnkowe, cienkie papierosy, tagiatelle

Rzeczy, których nie znosi: swoich rodziców i swojej młodszej siostry, Wiednia i Grazu, działania pod presją, porażek, gdy ktoś źle wymawia nazwy potraw, śmietany w carbonarze, ciężkich kremów, orzechów włoskich, tłustych potraw, bałkanów, czarnych oliwek.

Cytat/powiedzonko: proszę nie pytać czy ryby mają ości, owszem mają, dlaczego nie wiem, może Bóg tak chciał.

Ciekawostki:

Nie umie przegrywać

Do przełożonych żywi [z reguły] nabożny szacunek

🦖𝑳𝒖𝒅𝒛𝒊𝒆 𝒃𝒆𝒛 𝒕𝒘𝒂𝒓𝒛𝒚 - 𝑂𝐶🦖Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz