Julka
Ostatni weekend przed początkiem zajęć postawiłam spędzić u rodziców. Wczoraj po raz ostatni byłam w klubie, gdzie przepracowałam ponad dwa miesiące, a na odchodne dostałam od całej ekipy mały upominek, w postaci oczywiście alkoholu.
Dzisiaj natomiast jest piątek. Ja jestem już w pociągu, którym jadę do Gdańska, a z niego autobusem do domu. Rodzice jako jedyni widzą o moim przyjeździe, bo rodzeństwu chciałbym zrobić niespodziankę.
~~~
Właśnie przebudziłam się. Pociąg wciąż jedzie, dlatego szybko odpaliłam mapę w telefonie, sprawdzając przy tym gdzie jesteśmy.
Całe szczęście przede mną jeszcze spory kawał drogi, dlatego jedynie poprawiłam się na fotelu i zaczęłam sprawdzać czy wszystko mam.
Może to dziwne, ale mam taką fobię. Krótka drzemka zawsze mogła skończyć się kradzieżą, dlatego sprawdziłam czy wszystko mam, a widząc, że wszystko jest jednie odetchnęłam z ulgą.
Mało tego przed chwilą włączyłam też internet w telefonie, dzięki czemu dostałam parę powiadomień, w tym kilka od Franka.
33wygus
dzień dobry ślicznej pani!
masz jakieś plany na dziś?
bo jak nie to ja mamChłopak jeszcze nie wie o tym, że pojechałam na parę dni do domu. Chciałam ostatnio mu powiedzieć, ale wleciało mi to z głowy i tak do teraz żyłam w przekonaniu, że wie on o tym.
lilyb
miło bardzo, ale nie mogę ://Długo nie musiałam czekać na odpowiedź chłopaka, dlatego nie wychodząc nawet na chwilę z konwersacji czytałam już następne wiadomości.
33wygus
jak to?
przecież nie chodzisz już do
klubu to nie masz
wolego wieczoru?
dla mnie!!!lilyb
z chęcią serio był go miała
ale nie ma mnie w Warszawie33wygus
co
nic nie mówiłaślilyb
bo wypadło mi z głowy
SORKI SERIO ❤️
jadę dziś na weekend dni
do rodziców33wygus
ajć to lipalilyb
://
chciałam się zobaczyć
jeszcze z nimi przez uczelnią33wygus
nie no jasne rozumiem
w takim razie kiedy wracasz?lilyb
w niedziele wieczorem33wygus
w poniedziałek mam działówkę
jeszcze z pierwszej klasy...
nie dam rady się wyrwaćlilyb
na spokojnie, możemy
w tygodniu wyskoczyć gdzieś
jeżeli chcesz33wygus
chyba gdzieś możemy
to jeszcze się zgadamy
idę na matmę 😩lilyb
powiedzenia <3<3~~~
Właśnie dojechałam. Gdańsk o tej porze roku zazwyczaj jest piękny, ale dzisiaj przywitał mnie deszczową pogodą, dlatego przeszłam jednie na drugą stronę ulicy i od razu znalazłam się w autobusie do domu.
Tutaj na dzień dobry zobaczyłam swoich starych znajomych, którzy od razu zawołali mnie do siebie, dlatego mimo ogromnej niechęci ruszyłam w ich stronę.
CZYTASZ
flanki || 33wyguś
FanfictionNowe miasto, nowe wyzwania i nowy... kolega? Czy Lilce, młodej i pracowitej studentce pedagogiki ta znajomość wyjdzie na dobre?