Na wstępie chciałabym powiedzieć, że wszystkie mecze jakie pojawią się w książce będą dobrane pod nią, więc daty, wyniki oraz ich przeciwnicy nie będą się zgadzać. Miłego czytania!
-----------------------------------------
Mecz skończył się na wygranej PSG, tak jak chciałam oczywiście. Razem z tatą byliśmy bardzo zadowoleni.
- Widziałaś artykuł? - zapytał w pewnym momencie mój tata.
W takim razie on go już widział. Ajajaj.
- Niestety. - odpowiedziałam.
- Miej w nich wywalone. Chwilę pogadają, a potem przestaną. Pozatym nie musicie być od razu parą, chociaż uważam, że do siebie pasujecie i ładnie byście razem wyglądali. - powiedział.
Tato serio?!
- Będziesz jutro na meczu? - zapytał, a ja sobie dopiero w tym momencie o nim przypomniałam.
Japierdole, przecież mu obiecałam, że założę jego koszulkę! No to teraz jestem w dupie. Przecież jak oni wszyscy mnie w tym zobaczą to dopiero się zacznie! Mam przejebane.
- Tak będę, obiecałam Gavi'emu. - powiedziałam.
Mój tata popatrzył na mnie i zaczął ruszać brwiami, a ja w odpowiedzi prychnęłam.
- Przecież nic nie mówię! - powiedział.
- Dobra, idę spać. Dobranoc.
- Dobranoc.
Poszłam na górę. W planach nie miałam jeszcze iść spać. Położyłam się i zaczęłam oglądać serial. Akurat w tym momencie przyszło mi powiadomienie. Zobaczyłam wiadomość od Pabla, ale stwierdziłam, że nie jest tak łatwo i nie mogę mu od razu odpisać.
Szanujmy się.
Finalnie poczekałam 15 minut (było ciężko).
pablogavi
Liczę, że jutro pojawisz się w tej koszulce.j.hernandez
Mam dość sporo koszulek do wyboru.pablogavi
Ja myślę, że najlepiej będziesz wyglądać w tej z moim nazwiskiem na plecach.O mój dobry boze co tutaj się dzieje?!
j.hernandez
Zastanowię się, a teraz dobranoc idę oglądać serial.pablogavi
Mam nadzieję, że wybierzesz dobrze. Miłego oglądania, dobranoc śliczna<3Tylko dlaczego jemu tak zależy na ubraniu tej koszulki? Czy ja mu się podobam?
Miałam ogromną ilość pytań, ale taką małą ilość odpowiedzi na nie.
Obejrzałam jeszcze dwa odcinki, aż w końcu poszłam spać. Tak właściwie to próbowałam, ale jeden szatyn nie mogl wyjść z mojej głowy.
♡
Została godzina do meczu, więc postanowiłam, że zacznę się już szykować. Mój tata pojechał już dawno, bo miał zrobic jeszcze trening z chłopakami i jakąś konferencje. Ja natomiast miałam razem z Eleną pojechać taksówką na Camp Nou.
Bardzo długo zastanawiałam się nad wyborem swojego stroju. No, bo z jeden strony obiecałam mu, a ja dotrzymuje obietnic. Z drugiej strony bałam się reakcji mediów. Jeszcze znowu sobie coś wymyślą.
CZYTASZ
mi rayo de sol | pablo gavi
Romancejulia jest córką trenera fc barcelony - xavi'ego hernández'a. po śmierci swojej mamy przeprowadza się z polski do słonecznej barcelony. jej życie zmienia się tam o 180°.