Rano razem z Eleną obudziłam się około 9.00. Mój tata jutro wracał, wiec niestety musiałam się z nim minąć. Dzisiaj przed lotem byłyśmy tez umówione na szybki manicure. Z tego powodu zjadłyśmy szybkie śniadanie, ogarnęłyśmy się a następnie udałyśmy się do salonu. Dość długo zastanawiałam się nad kolorem, aż w końcu stanęło na mlecznym różu i jakimś pyłku. Przyznam, że pani, która mi je wykonała zrobiła je perfekcyjnie. Podobały mi się do tego stopnia, że dodałam ich zdjęcie na story.
j.hernandez
Następnie udałyśmy się na szybkie jedzonko do naszej ulubionej restauracji. Gdy tylko tam weszłyśmy zobaczyłyśmy Vinicius'a Juniora jedzącego obiad. Kiedy mnie zobaczył uśmiechnął, się co odwzajemniłam. Nie chciałam wyjść na jakaś wredna czy coś. W sumie nie zrobił mi nic, wiec nie miałam powodu aby tego nie zrobić. Jeśli o niego chodzi to wiem tylko, że jest z Brazylii, gra w Realu Madryt oraz ma 23 lata. Z wyglądu nie był za bardzo w moim typie, natomiast Elena bardziej się mu przypatrzyła.
- Tak 6/10. - powiedziała, a ja ją szturchnęłam.
Zajęłyśmy stolik, a następnie zamówiłyśmy makaron z warzywami i chorizo. Odkąd pamietam przychodziłyśmy do tego miejsca aby go zjeść. Ten lokal miał świetny, tradycyjny, hiszpański klimat. Było tu bardzo przytulnie. Obsługa również przemiła. Twórcą była nie jaka pani Valeria, która niestety już nie żyje. Inicjatywę po niej przejął jej syn wraz ze swoją żona. Gotowali razem z jej przepisów po prostu idealnie.
Podczas oczekiwania dostałam smsa od mojego szwagra.
szwagier❤️🤪
Lot masz o 14.00?ja
Dokładnie tak, napisze ci jak będę lądować. Musimy jeszcze podjechać do cukierni żeby tort odebraćszwagier❤️🤪
Dobra, jakoś to ogarniemyPolubiłam mu tylko wiadomość i wróciłyśmy do rozmowy. Zaczęłyśmy się śmiać z żartu opowiedzianego przez Elenę, czym zwróciłyśmy uwagę piłkarza. Kątem oka widziałam, że popatrzył się na nas. Szczerze mówiąc jakoś mi to nie przeszkadzało. Byłam przyzwyczajona, że ludzie patrzą.
Kiedy przyszedł nam makaron zajęłyśmy się jego konsumowaniem. Był on naprawdę przepyszny. Gdybym miała wybrać trzy posiłki, które miałabym jeść do końca życia jednym z nich napewno byłby ten makaron.
❤️
Właśnie siedziałam w samolocie i czekałam na rozpoczęcie lotu. Obok mnie było puste miejsce i liczyłam, że nie zostanie przez nikogo zajęte. Jakoś nie miałam ochoty na kontakty międzyludzkie z innymi osobami. Wstawiłam swoje zdjęcie, które jeszcze zrobiłam w domu na swoją relacje.
CZYTASZ
mi rayo de sol | pablo gavi
Romancejulia jest córką trenera fc barcelony - xavi'ego hernández'a. po śmierci swojej mamy przeprowadza się z polski do słonecznej barcelony. jej życie zmienia się tam o 180°.