mi rayo de sol | pablo gavi

veinte

JULIA POV'S

Nadszedł czas na szykowanie się na wieczór filmowy u Pedra. Najpierw pojechaliśmy do domu Pabla aby mógł się przebrać. Usiadłam na dużej, czarnej kanapie w salonie i zajęłam się przeglądaniem instagrama.

Jego dom był bardzo nowoczesny. Przeważała tu biel wraz z czernią oraz szarością. Jednak pomimo tego było tu bardzo przytulnie.

Piłkarz zrobił mi tez wcześniej herbatę, która właśnie teraz popijałam. Postanowiłam, że napisze do Siry, która również miała tam być co zakłada. Nie chciałam ubrać się zbyt elegancko ani zbyt luźno.

j.hernandez
Sira
Potrzebuje twojej pomocy
Co ubierasz?

siramartinezc
Właśnie miałam pytać o to samo hahahhaha
Myśle, ze ubiorę zwykle spodenki i jakiś top, bo za chuja nie chce mi się stroić

j.hernandez
Mi właśnie tez, wiec dlatego pisze
Nie chciałam wyjść na jakaś debilke
Wiesz o co chodzi
Dziękuje
Do zobaczenia zaraz❤️

siramartinezc
Do zobaczenia kochana🫶

Kiedy tylko polubiłam jej wiadomość Pablo zszedł na dół. Ubrany był w czarne, dresowe spodenki z nike'a oraz białą koszulkę z kolorowym nadrukiem z tej samej firmy. Na nogach miał założone air forcy. Od razu poczułam jego cudowne perfumy.

- Idziemy? - zapytał.

- Jasne. - odpowiedziałam.

Rozmawiając udaliśmy się do samochodu chłopaka i pojechaliśmy do mnie. Najpierw zrobiliśmy sobie kawę mrożoną, a potem udaliśmy się do mojego pokoju.

Mężczyzna rzucił się na łóżko i włączył sobie netflixa. Natomiast ja poszłam do garderoby w celu wybrania stylizacji na dzisiejszy wieczór. Na początku miałam założyć legginsy, ale stwierdziłam, ze będzie mi za ciepło. Ostatecznie jednak zdecydowałam się na komplet z Jordana. Składał się on z krótkich spodenek oraz krótszej koszulki. Ubrałam również wysokie, białe skarpetki z nike, ponieważ pasowały mi do butów, które chciałam założyć. Włosy związałam w wysokiego kucyka i wypuściłam krótsze pasemka do przodu.

Kiedy wróciłam do pokoju zastałam szatyna oglądającego uważnie stare odcinki ekipy z hiszpańskimi napisami. Był tak skupiony, ze nawet nie zauważył, ze wyszłam z łazienki. Nagrałam go chwile z ukrycia, a gdy zobaczyłam, że dalej go to nie ruszyło to stwierdziłam, ze zrobie mu pranka. Położyłam telefon na toaletce, aby nagrać jego reakcje z ukrycia. Podeszłam do łóżka na palcach i skoczyłam na niego. Wydał z siebie pisk, na co oboje wybuchnęliśmy śmiechem. Po chwili zaczął mnie łaskotać, a ja myślałam, ze umre.

- Pablo ja cię błagam! - wydusiłam ledowo. - Przestań!!!!

- A co za to będę miał? - zapytał poruszając brwiami.

- A co byś chciał? - odpowiedziałam.

- Może buziaczka? - powiedział i uśmiechnął się cwanie.

Stwierdziłam, że podroczę się z nim trochę. Nachyliłam się nad nim, a później ile sił w nogach zeszłam z łóżka. Wzięłam telefon i wyłączyłam nagrywanie.

- No ej. - powiedział.

Zaczął udawać, że wyciera swoje łzy, a ja się zaśmiałam. Poprawiłam trochę swój makijaż, bo przez cały dzień uległ lekko zniszczeniu. Lekko podmalowałam rzęsy, dołożyłam rozświetlacz oraz nałożyłam błyszczyk. Psiknelam się także moją ulubioną, wiśniową mgiełka z victorii secret, która szczerze ubóstwiałam.