Trudno jest mi uwierzyć, że to naprawdę koniec.
Wciąż pamiętam ten dzień, gdy wpadłam na pomysł, aby napisać Za murami Hogwartu. Siedziałam wtedy na ławce na korytarzu. Głównym powodem zaczęcia pisania, było przekonanie pewnej osoby do fanfików. Ale stało się to czymś więcej.
Historię Huncwotów pisałam przez 2,5 roku. Mnóstwo się przez ten czas zmieniło. I kończenie tego fanfika to koniec pewnego etapu w moim życiu. Dla kogoś może być to jakaś zwykła historyjka. Dla mnie to ogrom spędzonego czasu. 130 rozdziałów. 1311 stron. 274 595 słów.
Dzięki temu fanfikowi jeszcze bardziej pokochałam Huncwotów, a dzięki temu moje życie stało się jeszcze lepsze.
Dlatego chcę wam ogromnie podziękować. Dziękuję wam za te 2,5 roku czytania. Dziękuję za każdy komentarz, gwiazdkę i po prostu za czytanie oraz oczywiście za wytrwałość. Spełniliście się moje marzenie. Dziękuję.
Chciałabym jeszcze podziękować Amelii. Dziękuję za całe twoje wsparcie 🤍 bez ciebie nie dałabym rady.
Dziękuję wam jeszcze raz 🤍 I cóż, mam nadzieję że do zobaczenia!
CZYTASZ
𝖅𝖆 𝕸𝖚𝖗𝖆𝖒𝖎 𝕳𝖔𝖌𝖜𝖆𝖗𝖙𝖚 | 𝕰𝖗𝖆 𝕳𝖚𝖓𝖈𝖜𝖔𝖙ó𝖜
Fanfiction🐾Fanfik z ery huncwotów 🐾 Nowy rok szkolny - 1976/1977, uczniowie po wakacjach wracają do Hogwartu. Co przyniesie im ten czas? Uda się im odnaleźć miłość? Czy będą potrafili odróżnić przyjaciół od wrogów? Czy będą potrafili żyć chwilą, nie przejmu...
