5. Do zobaczenia

817 29 8
                                    

18 marca 2023r. Godzina 10:00

Rozbudził mnie dzwonek telefonu i jednocześnie mocny ból głowy przez, który myślalam, że umrę. Zawsze na kacu boli mnie nieznośnie głowa i nie wiem co się dzieje. Zauważyłam, że trzymałam kogoś za rękę, zdziwiłam się bo nie wiem jakim cudem był to Krystian. Czyli wczoraj mogłam coś odwalić i jak się dowiem będę żałować, że piłam. Po chwili ogarnięcia co się dzieje odebrałam telefon.

-Dlaczego nie odbierasz telefonu? Stało się co? - Odezwał się głos Pauliny.

-Co? Dopiero to ty mnie obudziłaś. Co chcesz? - Mówiłam cicho by nie obudzić śpiącego chłopaka.

-Chciałam zapytać jak było. -

-Tak wcześnie? Ty to nie masz co robić. - Powiedziałam po czym Krystian zaczął się wybudzać. -Ej wiesz co ja muszę kończyć. - Dodałam.

-Ale ja... - Nie dokończyła bo się rozłączyłam i odłożyłam telefon.

Patrząc na Krystiana przez chwilę zapomniałam, że w ogóle bolała mnie głowa. Posłałam mu uśmiech, który on odwzajemnił i zaczął.

-Mam coś na twarzy? - Przejechał ręką po twarzy.

-Głupie pytanie, przecież ty zawsze masz coś na twarzy. - Odpowiedziałam mu wstając z łóżka na co on się zaśmiał.

Wzięłam jakieś przeciw bólowe, które pomogły dopiero po godzinę. W ten czas minęła już 15:00. Krystian musiał już lecieć, więc podziękowałam mu za wszystko i odprowadzałam do drzwi lecz jednak coś mnie zatrzymało.

-Krystian... Spotkamy się jeszcze? - Spojrzałam na niego z nadzieją, że coś odpowie.

-Zawsze możesz do mnie napisać. - Uśmiechnął się do mnie.

-Do zobaczenia. - Przytuliłam go i wyszedł.

Nie wiem dlaczego, ale strasznie mi go brakowało mimo, że nawet długo go nie znałam. Chociaż gdyby nie Paulina, która nie poradziła mi Borysa przez, którego poznałam Krystiana. Mam nadzieję, że po tym weselu nie zmienił o mnie zdania.

--------------------
300 słów

przepraszam że taki krótki i że tak późno go wstawiam ale dzisiaj jestem na wakacjach i za mało czasu

Jesteś najlepsza ~ CHIVASOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz