15. Ja ją kocham

496 20 3
                                    

5 godzin później. Poczekalnia

Mimo, że leży tam już 5 godzin wszyscy dalej czekają, aż będzie można ją odwiedzić. Ja raz zmrużyłam oko nawet proponowali mi żebym wracała do domu, ale ja wolałam z nią zostać mimo, że jej nie widzę. Ja po prostu czuje, że będzie wszystko w porządku.

Perspektywa Krystiana:
Próbowałem dodzwonić się do Mai tylko, że dziwnym sposobem nie odbierała co jest dziwne bo w każdej chwili odbiera. Trudno zadzwonię 12 raz może tym razem odbierze. I co? Nie odebrała. Albo ma rozładowany telefon albo coś się stało i oby to nie była prawda.

Krystian
Hej wszystko w porządku?
Majka błagam cię martwię się
Odpisz proszę

Czekałem i czekałem i się nie doczekałem. W tedy już zaczynałem się stresować. Na pewno się coś stało. Może napiszę do Borysa. On na pewno coś wie.

Krystian
Siema stary wiesz może co z Mają?

Borys
Stary nie wiem jak Ci to napisać.

Krystian
Coś się stało tak?

Borys
Ona jest w szpitalu i czekamy aż będzie można ją odwiedzać.

Krystian
Co ty chyba nie mówisz serio.
Co jej się stało.

Borys
Miała wypadek samochodowy wyśle Ci adres szpitala.

Chciałem myśleć, że to tylko głupi żart Bedoesa, ale dlaczego miał by żartować z takiej sytuacji? Szybko się ogarnąłem i jechałem do szpitala, którego podesłał mi Borys.

Kiedy byłem na miejscu przy wejściu stał Borys dzięki któremu mogłem wejść do środka bo nie wiedział bym gdzie iść.

-Mam tylko jedno pytanie. - Zapytał.

-Tak? - Powiedziałem po czym weszliśmy do środka.

-Dlaczego cię to tak przejęło. Myślałem, że później nie będziesz miał z nią kontaktu. - Zaczął na co ja wziąłem głęboki oddech i odpowiedziałem na jego pytanie.

-Borys. To moja dziewczyna ja ją kocham i chyba sobie coś zrobię jak z tego nie wyjdzie. - Spojrzał na mnie z lekkim szokiem i poklepał mnie po plecach.

-Chodźmy to tutaj. - Powiedział na co ja po prostu gdzieś usiadłem, a on obok mnie.

Perspektywa Pauliny:
Nie wiedziałam co się dzieje. Co tu robił ten cały Chivas. Chciałam o tym nie myśleć, ale było trudno. Wolałam czekać z nadzieją, że ktoś powie co z Majką.

--------------------
349 słów

przepraszam, że nie było wczoraj rozdziału, ale miałam jakąś załamkę i w tym czasie robię dwa projekty, które niedługo wydam i jutro pojawi się rozdział

Jesteś najlepsza ~ CHIVASOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz