Wzięłam łyka drinka, którego przed chwilą podał nam Łukasz. Od razu go wyplułam.
-Co to jest!? - rzuciłam w stronę Łukasza.
-Tajny składnik. - posłał mi uśmiech przez, który nabrały mnie ciarki na całym ciele. Dziwne.
Nowy dzień
Z totalnym bólem głowy obudziłam się na krzesłach w ogrodzie obok Maćka. Nie wiedziałam co się dzieje a na dodatek nic nie pamiętam z imprezy. Próbowałam obudzić Maćka, ale na próżno bo nawet nie chciał wstać.
-Ej a widziałeś gdzieś chociaż Krystiana? - zapytałam go, ale on jedynie coś mruczał pod nosem.
Super może chociaż odbierze ode mnie telefon. Raczył odebrać po 5 sygnałach.
-Halo, Krystian gdzie ty jesteś?! - krzyknęłam, żeby go rozbudzić i chyba tego żałuję bo poczułam intensywniejszy ból.
-No... Co nie drzyj się tak bo głowa mi pęknie.
-Nie bądź taki delikatny, mów gdzie jesteś albo najlepiej co widzisz.
-Sufit. - zaśmiał się. -Czekaj jednak jestem... A nie wiem. - dodał.
-Znajdę cię zobaczysz. - rozłączyłam się i weszłam powoli do domu.
Okazało się, że reszta nie spała. Fajnie, ale dalej nie wiedziałam gdzie jest Krystian. Zgaduje, że na górze. I miałam rację siedział tuż przy schodach i gadał coś pod nosem. Wyglądał prze słodko.
-Chodź na dół trzeba się zbierać. - wyciągnęłam przed nim rękę po czym po chwili ją chwycił. Zeszliśmy na dół.
Dołączyliśmy się do reszty która była w salonie. Zauważyłam, że nie ma paru osób bo pewnie już pojechali. My też powinniśmy.
Nie rozumiałam tylko jednego dlaczego Borys tak dziwnie na mnie patrzy. Myślę, że nie tylko ja to zauważyłam, ale też Krystian.
-Słuchajcie bardzo miło nam było na tej imprezie, ale jest zaraz 13:00 więc musimy się zbierać. - odezwał się Krystian po czym zaczęliśmy się z wszystkimi żegnać.
-Musimy pogadać. - szepnął mi do ucha Borys. O czym on chciał pogadać ja nic nie ukrywam przecież.
Pożegnaliśmy się z wszystkimi i Krystian zaczął prowadzić. Coś mi przeszkadzało i tym razem były to słowa Borysa, a co jeżeli coś odwaliłam na imprezie?
-Co cię tak martwi?
-Kiedy żegnałam się z Borysem powiedział, że musimy pogadać i martwię się, że po prostu coś odwaliłam na imprezie tylko, że ja nic nie pamiętam. Masakra. - spojrzałam na kierującego Krystiana.
-Może to nic takiego. - zapewniał mnie.
Sama nie wiem co myśleć może Krystian ma rację jak to coś poważnego to się wyjaśni i tyle.
W domu Krystiana
Kiedy wróciliśmy poszłam wziąć prysznic by się odświeżyć i zostać sama z swoimi przemyśleniami, brakowało mi tego.
Jeszcze wcześniej Krystian wspominał, że idzie do studia więc go nie będzie dlatego miałam trochę czasu. Nagle ktoś do mnie zadzwonił. Odebrałam.
-Siema Maja, gdzie jesteś? - odezwała się starsza ode mnie siostra.
-Angelika? Skąd masz mój numer. - powiedziałam trochę zła.
-Mamusia mi dała, pytam gdzie jesteś.
-Daleko od domu rodzinnego. - na pewno jej nie powiem, że mam z kimś mieszkanie.
-Gdzieś w Łodzi tak? - zapytała na co ja odpowiedziałam jej że tak.
-Możemy się spotkać? - nie ma mowy.
-Spoko, ale na pewno nie dzisiaj. - nie chce jej widzieć.
-Dobra za tydzień w środę jeszcze Ci napiszę. Żegnaj.
-Pa.. - rozłączyła się.
Angelika to moja starsza o 4 lata siostra, za którą nie przepadam. Nie była na pogrzebie taty, a kiedy mama potrzebowała jej pomocy to udawała, że jest zajęta. Tak naprawdę to już od jakiś 6 lat mieszka w Anglii więc nie mamy z nią kontaktu. Dziwne, że sobie o nas tak szybko przypomniała...
--------------------
553 słów
Dobra a więc bardzo was przepraszam że musieliście tak długo czekać ale nie miałam przyszłości na tej rozdział aż w końcu się udało. No i chivas wypuścił Nowego Batmana, który jest zajebisty polecam bardzo serdecznie ❤️ Pozdrawiam każdą osobę która była na ostatnim live Krystiana gdzie od razu po nim stworzył kanał nadawczy na IG. Jak ktoś tam jeszcze nie jest to zapraszam. Kocham was i proszę o gwiazdkę tylko nie taką z nieba.
CZYTASZ
Jesteś najlepsza ~ CHIVAS
Fanfiction22 letnia Maja na co dzień prowadzi ponure życie po utracie swojego taty. Maja przeprowadza się do Łodzi gdzie tam poznaję nową gromadę ludzi w śród, których pozna tajemniczego chłopaka. UWAGA! Książka zawiera: -18+ -Przekleństwa aktualizacja okładk...