VI WŁADZA I BOGACTWO, "W OPRESJI"

ROZDZIAŁ 14

Uwaga, dość szorstka scena sexu. 

Ola/Atrur

- - - -

Ola

- - - -

Przygotowana zgodnie z otrzymanymi wskazówkami, czekałam jak na ścięcie, na wezwanie Artura. Bałam się tego, co może mnie spotkać dziś i każdego kolejnego dnia, w ciągu tych najbliższych trzech miesięcy. Nie mówię, że byłam święta, czy pruderyjna. Zdarzało się, że oglądaliśmy z Pawłem jakiś mocniejszy erotyk, czy nawet film pornograficzny. Wypróbowaliśmy kilka technik, które nas oboje kręciły, od czasu do czasu urządzaliśmy sobie wieczorki, podczas których graliśmy w kości, a przegrany godził się spełnić fantazję wygranego. Jednak tamto odbywało się na zasadzie dobrowolności, w granicach dyskomfortu, na jaki każde z nas było w stanie się zgodzić, żeby sprawić przyjemność drugiemu. Ja z reguły wolałam okazywanie czułości, przedłużanie gry wstępnej, pieszczenie okolić erogennych. Paweł przeważnie był bardziej niecierpliwy. Gdy miał możliwość wyboru, wolał na szybko i na ostro.

Na co dzień spotykaliśmy się w połowie – pieszczoty w takiej ilości, żeby odpowiednio mnie nakręcić, a potem pełny spontan, jednak jeśli na coś nie miałam ochoty – odpuszczał.

Od dzisiaj będzie inaczej. Moje doświadczenie erotyczne nie umywało się do tego, z czym spotkam się teraz. O tym byłam święcie przekonana.

Sam fakt, że Artur chce się na mnie odegrać, wskazuje na to, że przejdę szkołę życia.

Rozpoczynam życie dziwki, choć pojęcia zdrady nie było w moim słowniku. Nigdy nie czułam potrzeby, żeby szukać dodatkowych wrażeń w ramionach innych mężczyzn.

Nadal jej nie czuję, ale to już ode mnie nie zależy. Nikogo nie obchodzi, co myślę i czego chcę.

Moje ciało nie jest już „moje". Stało się własnością bezwzględnego mężczyzny. Wroga Damiana, który za cenę mojego upokorzenia i cierpienia, planuje się na nim odgryźć, a przy okazji osiągnąć spore zyski.

Tytuł serii jasno wskazuje, jak będę traktowana. „Broken Polish whore"

Sugeruje, że mam zostać zepsuta.

Chcą mnie zniszczyć fizycznie i złamać psychicznie. A skoro kolejne filmiki Artur zamierza udostępniać na Darknecie, sceny nie będą inscenizowane. Gwałty, bicie, upokorzenia – wszystko prawdziwe, jak najbardziej realne.

Czy po tych trzech miesiącach będę się jeszcze do czegoś nadawała? Czy zdołam powrócić do normalności na tyle, by móc z powrotem opiekować się swoimi dziećmi? Boże, błagam cię, pomóż mi przetrwać w tym piekle i zachowaj mnie przy zdrowych zmysłach.

== == ==

Ten sam wieczór, jakiś czas później.

Artur.

== == ==

Ogarnąłem najważniejsze kwestie i bieżące problemy. Przy skali prowadzonej przeze mnie działalności, było tego sporo. Od czasu do czasu potrzebowałem chwili wytchnienia. Resetu. Spuszczenia pary. Może mi się wydaje, ale uważam, że mój apetyt na seks jest ponadprzeciętny. A skoro na podorędziu zawsze jest jakaś dupa gotowa na każde moje skinienie, nie ma problemu z jego zaspokajaniem.

Lubię różnorodność, dlatego Klaudia rotuje dziewczyny, dbając, żeby codziennie inna była dowożona do klubu z ich stałego miejsca pobytu. Wiadomo, że nie była ich nieskończona ilość, ale w miesiącu każda zjawiała się u mnie raz, max dwa razy.