ROZDZIAŁ 22

407 27 38
                                    

Victor

- - - -

Postanowiłem potrzymać go w niepewności. Fakt. Nie zostawił mnie na lodzie, nie działał na moją szkodę, wyszkolił zastępcę, który był naprawdę świetnym specjalistą. No i najważniejsze – ostrzegł mnie w porę przed nalotami, choć nie musiał tego robić.

Ale jednak nadwyrężył moje zaufanie i dołożył mi personalnie dużo roboty, bo gro jego obowiązków spadło na mnie. Miał szczęście, że jego sekret odkryłem po tym, kiedy okazało się, że to on jest naszym tajemniczym aniołem stróżem. Gdyby informacja o jego sfingowanej śmierci wyszła na jaw wcześniej, sam użyłbym Oli jako przynęty, żeby go zwabić i przykładnie ukarać.

- Jeśli chodzi o twoją siostrę – postaram się pomóc, na ile będę mógł, bez wszczynania otwartej wojny, która rozniesie się echem i postawi nas w świetle reflektorów. Doskonale przecież wiesz, że w naszym biznesie dyskrecja to podstawa.

- Wiem.

- Czemu chcesz, żebym to ja wystąpił z propozycją większej stawki za jej wykupienie?

- Artur mnie nie zna w obecnej postaci. Będzie nieufny. Pewnie nawet nie zgodzi się na spotkanie.

- Tu masz rację. Zgoda. Mogę spróbować go przekonać.

- Dzięki, Victor. Naprawdę, doceniam...

Machnąłem ręką.

- Czyli jak? Mam zaproponować wcześniej ustaloną kwotę razy dwa?

Skinął głową.

- To powinno mu zrekompensować utratę zysków z filmów.

Skrzywiłem się.

- Nie byłbym taki pewien, Damian. Stawki są konkretne. Może udostępniać serię tak długo, jak będzie się cieszyć zainteresowaniem. A wierz mi - będzie na topie długo, bo twoja siostra jest naprawdę hot kobietą. Treść filmików jest przemyślana, spójna, dobrze nakręcona, a co najważniejsze – brutalna. Zrobienie zwykłego loda nie robi w dzisiejszych czasach większego wrażenia. Ale zmuszenie laski do pochłonięcia takich kutasów, w jakie są wyposażeni zaangażowani przez Artura aktorzy, działa na wyobraźnię i poprawia libido. Szczególnie wśród zblazowanych, wyuzdanych bogaczy, którzy potrzebują ekstremalnych bodźców, żeby móc się zaspokoić.

Widziałem, że moje słowa go przygasiły. Ale cóż – taka jest prawda. Artur zgarnie większą kasę, jeśli wypuści całą serię. Zawsze można jeszcze podsycić apetyt widzów, albo umożliwić odbycie prywatnej sesji z udziałem ślicznej, chętnej aktoreczki, która na początku każdego odcinka twierdzi, że spełnia swoje najskrytsze fantazje. Niejeden pewnie pomyśli – skoro ją to kreci, to ja też chętnie bym skorzystał. Artur nie jest głupi. Jeśli będzie popyt, na pewno wykorzysta okazję, by dodatkowo zarobić.

- A jeśli dodam jeszcze milion?

- A masz tyle?

- W każdej chwili mogę mieć.

- Nieźle się ustawiłeś, jak widzę.

- Mam intratną pracę i szefa, który nie odmówi mi pomocy jeśli chodzi o kwestie finansowe. Gorzej o znalezienie sojuszników na wypadek konieczności siłowego uwolnienia.

- Jesteś żołnierzem. Znasz najemników.

- Niestety, są w tej chwili zaangażowani przy innych kontraktach, a tu liczy się czas. Sam zauważyłeś, że każdy kolejny odcinek jest bardziej brutalny. Boję się, że bardzo ją poturbują, a do tego zniszczą psychicznie. Latami będzie dochodzić do siebie po traumie, jaką ten skurwiel jej zafundował.

VI WŁADZA I BOGACTWO, "W OPRESJI"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz