|GWIAZDY|

111 10 0
                                    

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

NOC BYŁA CHŁODNA

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

NOC BYŁA CHŁODNA. Między ruinami paliły się liczne ogniska, dzięki którym ocalali mogli się ogrzać. Ciężko było im zasnąć że względu na ostatnie wydarzenia. Jednak późna pora i zmęczenie sprawiło, że wszyscy posnęli. No może nie całkowicie wszyscy.


Alfrid, który został wyznaczony na trzymanie warty walczył sam ze sobą, aby nie zasnąć. Choć zmęczenie brało górę w końcu zasnął siedząc pod jedną z ścian z założonymi rękami, aby zatrzymać przy sobie choć odrobinę ciepła.

Bard także jeszcze nie spał. Chciał się jeszcze upewnić, czy aby wszyscy śpią i czy i niczego nie brakuje. Chodząc tak zauważył białowłosą stojącą na środku rynku. Zdziwił go trochę jej widok. Wiedział, że jako elf nie potrzebuje snu do odpoczynku, ale i tak zastanawiał się co skłoniło ją do stania w bezruchu.

- Myślałam, że już śpisz.- rzuciła nawet nie patrząc na mężczyznę, który zbliżył się do niej, stając obok.

- Wolałem się jeszcze upewnić, czy inni śpią.- na jego słowa elfka uśmiechnęła się.

- To jak się martwisz o tych ludzie jest niezwykłe.- powiedziawszy to spojrzała na niego - Mało jest takich władców, którzy bardziej niż o siebie martwią o ludzi.

SŁONECZNA GWIAZDA ~ Droga Ku Przeznaczeniu [TomI] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz