Wspomnienie Fenrira
Kiedyś uważałem, że miłość jest uczuciem najpiękniejszym, które może doznać człowiek. Sądziłem, że kiedy się zakocham, będę silniejszy niż teraz. Bo w końcu na tym polega to niezwykle uczucie, na wsparciu i pomaganiu. Byłem wtedy młody i naiwny, sądziłem, że nic nie może się złego stać. Byłem głupcem...
Weronica była inna od kobiet, które widziałem u siebie ma ranczu. Może dlatego, że pierwszy raz widziałem, ją w klubie, który był w centrum miasta. Na początku nie chciałem iść na tą imprezę, ale w końcu przyjaciele mnie zmusili. W końcu osiemnaste urodziny ma się tylko raz. Jak trzeba zaszaleć to tylko wtedy. Powiedzmy, że na wsi takie zabawy też są, ale nie ma takich strojów, jak tutaj. Kiedy są starsze kobiety, ciągle kogoś komentują i sprawdzają, jak to wygląda. Może dlatego pozwoliłem się tak szybko oczarować. Była kobietą, która tańczyła najlepiej ze wszystkich, oprócz wyglądu, jej strój również się wyróżniał. Miała krótką czerwoną sukienkę i spory dekolt. Kiedy pierwszy raz do niej zagadałem nie sądziłem, że będziemy mieć kontakt. Problem leży w tym, że gdy się jest nastolatkiem inaczej się patrzy na różne rzeczy, gdy otrzymujemy uwagę od kogoś kto nam się podoba, zrobimy wszystko, żeby był przy nas, jak najdłużej. Tak było w moim przypadku.
Gdy wszedłem w związek z nią wszystko wydawało się idealne i na swoim miejscu. Nie widziałem tego co moi bliscy. Zacząłem się odsuwać od nich, dopiero później zacząłem rozumieć, że tak nie powinno być. Chyba do końca życia będę dziękować momentowi, który otworzył mi oczy. Zapomniałem telefonu z domu, więc musiałem wrócić, a wtedy usłyszałem rozmowę mojej ukochanej, która rozmawiała z kimś, że zaraz uda jej się mnie namówić na sprzedanie rancza i wtedy ustawi się do końca życia. Wtedy pierwszy raz pękło mi serce. Jej obecność, jak pojawiła się tak szybko, również z szybką prędkością zniknęła.Przepraszałem swoich przyjaciół, a oni po wielu próbach w końcu mi wybaczyli. Nigdy bym sobie nie wybaczył tego, że przez nią ich straciłem. Stali się moją rodziną, w końcu razem trochę przeszliśmy. Od momentu zdrady, postanowiłem, że nigdy już się nie zwiąże. Nie chciałem narażać przyjaźni, ale też moją naiwniakiem w uczuciach mogła mnie wpędzić w problemy. Człowiek kiedy jest zakochany popełnia różne rzeczy, niekiedy są one dobre, inne złe. Czasami trzeba rozluźniać relacje, które nas budują, a które niszczą. Ale ja miałem niestety z tym problem.
Ale wtedy nie wiedziałem co jeszcze szykuje na mnie życie....
*********************
Witajcie kochani
Kolejny rozdział dla was. Mam nadzieję, że wam się spodoba. Przepraszam za błędy. Bardzo bardzo dziękuję za czytanie I dawanie gwiazdeczek. Wiele to dla mnie znaczy ❤️
CZYTASZ
"𝐓𝐰𝐨𝐣𝐚 𝐝𝐞𝐜𝐲𝐳𝐣𝐚"
RomanceDziewczyna, która jest zmęczona swoim życiem. Wydaje się jej, że nikt nie rozumie tego co czuje. Rodzice mają już jej dość, dlatego wysyłają ją na ranczo gdzie ma się nauczyć ciężkiej pracy, ale oni nie wiedzą przez co musiała przechodzić. Jedno je...