SARA
- To chyba kurwa jakiś żart?! - Obudził mnie krzyk.
Otworzyłam oczy i spojrzałam na złego Louisa. Poczułam jak leżący obok mnie nagi Harry zaczyna się podnosić.
- Ty chyba oszalałeś! - Zwrócił się do bruneta, który zaczął zakładać bokserki. - Jak mogliście zrobić to Niallowi?! - Spojrzał na mnie wzrokiem, w którym zobaczyłam chęć zabicia mnie. - Czegoś takiego nie robi się swojemu najlepszemu przyjacielowi! - Zbliżył się do Harry'ego.
- Ciszej! - Harry spróbował go uciszyć, przez co brunet posłał mu mordercze spojrzenie.
- Ty mnie uciszasz?! - Wykrzyczał jeszcze bardziej zdenerwowany.
- Obudzisz Nialla. Chyba nie chcesz, żeby dowiedział się w taki sposób? - Zapytał go.
- Dobra. - Wymamrotał, próbując uspokoić się. - Dlaczego to zrobiliście? - Zapytał.
- Wczoraj zrozumiałam, że Niall cały czas kocha Dianę i ja po prostu.. Miałam tego wszystkiego dość. Potrzebowałam czyjejś bliskości. - Mówiłam, ze wzrokiem utkwionym w moich dłoniach. - Możemy mu o tym nie mówić? - Zapytałam, licząc na to, że Louis zgodzi się.
- Nie. Musicie mu powiedzieć! - Powiedział, po czym wstał i wyszedł z salonu, zostawiając nas samych.
Wstałam i założyłam na siebie koszulkę, która miałam wczoraj.
Koszulkę Nialla.
Spojrzałam na Harry'ego, który przyglądał się mi. Brunet podszedł do mnie i przytulił mnie.
- Nie martw się, wszystko będzie dobrze. - Wyszeptał, gładząc moje włosy.
- Harry.
- Tak. - Odsunął się trochę ode mnie i spojrzał mi w oczy.
- On nas znienawidzi. - Czułam jak do moich oczu napływają łzy.
***
DIANA
Zmęczona po pracy odebrałam Amy z przedszkola i wróciłyśmy do domu. Weszłam do salonu i opadłam na kanapę, patrząc jak Amy biegnie na ogródek, gdzie Mark napełniał wodą jej basen. Holly wyszła z kuchni i usiadła obok mnie.
- Co u Daniela? - Zapytała, patrząc na mnie.
Uśmiechnęłam się przypominając sobie wczorajszy wieczór. Czułam jak na moje policzki napływa rumieniec, gdy pomyślałam o wiadomościach, które dziś wysyłał mi Daniel.
- Przespałaś się z nim! - Stwierdziła, widząc uśmiech na mojej twarzy.
- Tak. - Przyznałam.
- Jaki był? - Zapytała zaciekawiona.
- Holly! Ja cię nie pytam, jaki w łóżku jest Mark.
- Chcesz to mogę ci powiedzieć. - Wzruszyła ramionami, uśmiechając się.
- Nie! On jest moim przyjacielem i nie chcę wiedzieć o nim takich rzeczy. - Holly zaczęła się śmiać, a ja wstałam z kanapy i poszłam pomóc Markowi i Amy.
***
SARA
Od rana zastanawiałam się nad tym, co mam powiedzieć Niallowi. Czułam się okropnie z tym, że zdradziłam go z jego najlepszym przyjacielem, który jest dla niego jak brat. Po śniadaniu, na którym panowała bardzo napięta atmosfera, zaproponowałam Niallowi spacer. Po kilkunastu minutach byliśmy na jednej z najmniej odwiedzanych plaż, przez co oprócz nas nie było tam nikogo.
CZYTASZ
Don't leave me / Niall Horan
FanfictionTen Irlandczyk o błękitnych oczach wszedł do mojego serca i nieważne ile będę próbowała go stamtąd wyciągnąć, zostanie tam już na zawsze.