33 komentarze = kolejny rozdział pojawi się jutro wieczorem :)
Podeszłam do stolika, na którym stał wielki bukiet pięknych, czerwonych róż. Otarłam mokre policzki, gdy zauważyłam karteczkę wsuniętą między róże. Szybko ją wyciągnęłam.
Mam nadzieję, że moja mała niespodzianka spodobała ci się.
PS. Spodziewaj się kolejnej.
Twój Niall
Z uśmiechem na ustach poszłam przebrać się w nowe ubrania. Stałam przed szafą nie wiedząc, co założyć, aż w końcu zdecydowałam się na sukienkę. Poszłam do kuchni zjeść śniadanie, po czym zaczęłam przeglądać papiery do pracy, ale na niczym nie mogłam się skupić, ponieważ w mojej głowie cały czas siedział Niall, więc postanowiłam, że pójdę na spacer do parku.
***
Siedziałam na ławce w parku, przyglądając się bezchmurnemu niebu. Wsłuchiwałam się w ciszę, która co jakiś czas przerywały rozmowy spacerujących osób. Zastanawiałam się nad tym jak będzie wyglądało życie moje i Amy, gdy Niall stanie się jego częścią. Trochę się tego obawiałam, ale byłam świadoma tego, że obie go potrzebujemy. Nagle usłyszałam, że dwie dziewczyny przechodzące obok mnie rozmawiają o Niallu. Zauważyłam, że jedna z nich trzyma gazetę, na okładce której znajduje się zdjęcie Nialla, a obok niego napis "Czyżby nasz Irlandczyk miał jakąś tajemnicę?". W mojej głowie od razu pojawiła się obawa, że wiedzą o mnie i Amy, jednak zniknęła ona, gdy usłyszałam dźwięk przychodzącej wiadomości.
OD: Niall
Jesteś gotowa na kolejną niespodziankę?
DO: Niall
Tak.
OD: Niall
Przyjadę po ciebie o 21.
DO: Niall
Już nie mogę się doczekać :)
Spojrzałam na godzinę, włożyłam komórkę do torebki i wstałam z ławki. Ruszyłam w stronę domu, zastanawiając się jaką niespodziankę przygotował dla mnie Niall.
HOLLY
Wyszłam z domku i usiadłam na tarasie. Spojrzałam na Marka i Amy, którzy pływali w jeziorze. Zaśmiałam się widząc, jak się wygłupiają. Wyciągnęłam z kieszeni komórkę i zobaczyłam kilka nowych wiadomości od mojej szefowej i Diany. Wybrałam numer brunetki.
- Cześć! Mam nadzieję, że zaraz powiesz mi, że ty i Niall znów jesteście razem.
- Nie jesteśmy.
- Jak to?
- Jeszcze nie jesteśmy, ale wszystko zmierza ku temu, że będziemy razem. - Zapewniła mnie i zaczęła opowiadać mi o niespodziance jaką przygotował dla niej Niall.
- Zazdroszczę ci. - Powiedziałam, patrząc na Marka. - Chciałabym, żeby Mark też robił mi takie niespodzianki. - Westchnęłam.
- Powiedz mu o tym.
- Chcę by sam na to wpadł.
- Wiesz, że to może być trudne. Znamy go od wielu lat i dobrze wiemy, że nigdy nie bawił się w takie rzeczy.
- Tak. - Zgodziłam się z nią, gdy Mark i Amy szli w stronę domu.
- Muszę kończyć. Zadzwoń później po spotkaniu z tym twoim księciem z bajki.
- Jasne. Pa. - Rozłączyłam się i odłożyłam komórkę na stolik, gdy na taras weszli mokrzy Mark i Amy.
Mała podbiegła do mnie i pokazała mi kwiatka, którego zerwała po drodze do domku.
CZYTASZ
Don't leave me / Niall Horan
FanfictionTen Irlandczyk o błękitnych oczach wszedł do mojego serca i nieważne ile będę próbowała go stamtąd wyciągnąć, zostanie tam już na zawsze.