Patrząc w jego oczy miałam ochotę przyglądać się im już do końca świata. Pragnęłam znów poczuć smak jego ust.
- Dlaczego.. - Zaczął. - Cztery lata temu wyjechałaś bez słowa? - Zapytał, przyglądając się mi.
- Wyjechałam, ponieważ... Byłam w ciąży. Z tobą. - Ledwo to z siebie wydusiłam.
- Jak to? - Na jego twarzy malowało się zdziwienie.
- Przed twoim wypadkiem przespaliśmy się ze sobą. Gdy dowiedziałam się, że jestem w ciąży.. Nie mogłam ci o tym powiedzieć. Nie pamiętałeś mnie. - Mówiłam, myśląc o dniu, w którym miał wypadek.
- Mam dziecko. - Wymamrotał, jakby chcąc przyswoić tę myśl.
- Córkę, ma na imię Amy, ma 3 lata.
Siedzieliśmy w ciszy przyglądając się sobie. W ciszy idealnej. Gdy nagle telefon Nialla zaczął dzwonić, jednak on od razu odrzucił połączenie.
- Jaka ona jest? - Zapytał.
- Grzeczna, piękna.. No i jest wielkim głodomorem. - Zaśmiałam się. - Mam jej zdjęcie. - Zaczęłam przeszukiwać torebkę. Gdy znalazłam fotografie Amy podałam ją blondynowi, który chwycił ją i zaczął przyglądać się jej.
- Rzeczywiście jest piękna. - Powiedział, uśmiechając się do mnie. - Podobna do ciebie.
- Diana. - Powiedział, po chwili ciszy.
- Tak?
- Chciałbym ją poznać.
Nagle zaczął dzwonić mój telefon, spojrzałam na wyświetlacz. Holly. Od razu wiedziałam, że to coś ważnego, na pewno nie dzwoniłaby do mnie podczas spotkania z blondynem.
- Tak? - Odebrałam.
- Przepraszam, że teraz dzwonię, ale Amy..
- Co z nią? - Zapytałam zaniepokojona.
- Jest w szpitalu.
- Jak to?!
- Złamała sobie rękę.
- Zaraz będę. - Rozłączyłam się i szybko wstałam.
- Co się stało? - Spojrzałam na Nialla, który przyglądał się mi.
- Amy złamała sobie rękę. Muszę jechać.
- Mógłbym jechać z tobą? - Zapytał.
- Niall to nie jest dobry pomysł. Zadzwonię do ciebie później. - Zapewniłam go.
- Będę czekać.
Spojrzałam ostatni raz na niego, po czym wyszłam z kawiarni. Wsiadłam do samochodu i pojechałam do szpitala, w którym była Amy. Po kilkunastu minutach byłam na miejscu. Weszłam szybko do szpitala, ruszyłam korytarzem i po chwili zauważyłam Amy, Holly i Marka. Podeszłam do nich.
- Kochanie jak to zrobiłaś? - Zapytałam, patrząc na gips na jej ręce.
- Przewróciłam się. - Wytłumaczyła, wzruszając ramionami.
- Przestraszyłaś mnie.
- Wszystko dobrze. - Zapewniła mnie Holly.
- To może teraz pójdziemy na pizze? - Zaproponowała Amy, robiąc maślane oczy.
- Dobrze. - Powiedziałam, gdy Mark wziął ją na ręce i ruszyliśmy w stronę wyjścia ze szpitala.
***
NIALL
Mam córkę.
Mam trzyletnią córkę.Powtarzałem to sobie, nadal nie mogąc w to uwierzyć. Trzymałem w dłoni zdjęcie Amy, które Diana zostawiła na stoliku w kawiarni, śpiesząc się do szpitala. Przyglądałem się brązowym włosom Amy i jej niebieskim oczom. Była bardzo podobna do Diany... I do mnie. Wyciągnąłem z kieszeni komórkę i znalazłem w kontaktach numer Diany, który dostałem od Holly.
CZYTASZ
Don't leave me / Niall Horan
FanficTen Irlandczyk o błękitnych oczach wszedł do mojego serca i nieważne ile będę próbowała go stamtąd wyciągnąć, zostanie tam już na zawsze.