Upadek

Co Dalej Rose?

Chris

Patrzyłem w jej oczy w inny sposób, z innej perspektywy. Dlaczego nie czułem już żalu? To było dziwne. Żadnej nienawiści. Patrzyłem na nie jak kiedyś? Pragnąłem jej. Pragnąłem coraz intensywniej i głębiej. Nie potrafiłem tego powstrzymać. Nigdy nie przestanę jej kochać i nigdy nie będzie mi obojętna. Choćbym uciekał mile stąd, to zawsze mnie dogoni. Miłość. Z niej leczy tylko śmierć. Nic po za tym.

***

Trzymałem w ręku nasze wspólne zdjęcie. Miała cudne dwa warkoczyki i czerwone usta. Roześmianą twarz i radosne oczy. Żyła dla mnie, oddychała dla mnie, istniała dla mnie. Nikt nie zastąpi mi tej małej kruszynki. Nikt nie będzie mnie tak bawił, denerwował, podniecał,kochał.
Szaleje z tęsknoty. Ciągnie mnie do niej, bezustannie.
Nie zwlekając chwyciłem telefon i zacząłem pisać. Bijące serce podeszło mi do gardła.

Rose, myślę o tobie.

Nie byłem pewny czy wysłać wiadomość. W ten sposób w jakimś stopniu skruszę barierę, która wytworzyła się przez te parę piekielnych miesięcy.
Enter. Poszło.
Przetarłem twarz, wciągając powietrze.
Wibrację. Odpowiedź.
Wciskam i wyświetlam.

Nie ma sekundy, bym nie widziała w wyobraźni twoich anielskich oczu, Chris.

Odetchnąłem z ulgą, czując wzrastające ciśnienie. W moich żyłach płynęła adrenalina i gorąco, wywołane tą nieziemską istotą.
Nie byłam normalny, bo nie marzyłem o jej zgrabnej dupie, dużych cyckach i tym jak zajebiście byłoby się w niej zanurzyć. Nie. Ja marzyłem o jej dotyku, bliskości i śmiechu. Marzyłem, o tym, by zamknąć ją w moich ramionach i nigdy stamtąd nie wypuścić.

Wystukałem słowa, które dusiły się we mnie zbyt długo.

Kurewsko cię kocham, mała.

Czy robię dobrze? Nie wiem. Rządzi mną uczucie i pożądanie. Czy wiesz jak to jest? Być tak bardzo zakochanym i zatraconym w tej drugiej osobie, że nic nie zdoła cię od niej odciągnąć? Nawet zdrada?
Sięgam po komórkę i czytam.

A mnie to kurewsko zabija, bo nie jesteś obok.

Mimowolnie uśmiecham się do siebie jak pajac. Jestem skończonym kretynem i do granic możliwości zakochanym dupkiem.

Nie! chyba wattpad skasował sobie parę moich rozdziałów, a dokładnie cztery w niektórych momentach opowiadania i nie jestem w stanie ich odzyskać. Nie na widzę wattpada I jego głupich aktualizacji! :( do zobaczenia kochani kocham was!