31

32.5K 1.7K 106
                                    


– A tak w ogóle to, jak się tu dostałeś? – spytałam Luke'a.

Chłopak odstawił widelec na talerz z połową swojej jajecznicy.

– Przepyszna ta jajecznica, masz jakiś sekretny składnik, czy...

Walnęłam ręką o stół.

– Mów, jak się tu dostałeś albo zaraz wywalę cię przez okno!!! – wrzeszczę.

Chłopak wstał i podszedł do mnie. Wystawił do mnie swoją rękę.

Zmieszana podałam mu dłoń.

Luke zakręcił mną tak, że teraz znajdowałam się w jego ramionach.

Byłam przerażona i zawstydzona.

– Pokażę ci, jak się tu dostałem – szepnął mi do ucha.

Zakryłam je dłonią i wyrwałam się z objęć blondyna.

Objęłam się ramionami.

Nie ufam mu już.

Skąd mam wiedzieć, czy nie jest to jakiś zawodowy morderca? No bo wszystko na to wskazuje!

– Przystojny, młody chłopak, który może mnie zmanipulować.

– Stalker.

– Może ma wytrychy czy coś, bo jak inaczej się tu dostał?

– Mieszka od niedawna w domu naprzeciwko mojego.

Choć, uratował mnie przed ciężarówką... Mógł mnie przecież tam zostawić i robota byłaby wykonana, ale nie zrobił tego, a w pizzerii zachowywał się tak swobodnie. Powiedział mi o sobie dużo rzeczy. Pewnie dostał takie wytyczne i miał już wszytko wykute na pamięć, gdybym się go o coś zapytała.

Luke Hemmings pewnie nigdy nie istniał...

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

Wierzycie w to że Luke może być mordercą?😊


Zabójczy flirt✉️||L.H 1,2🔚Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz