Luke: Będę za 10 minut u ciebie :)
Lola: Ok. Zapukaj do drzwi, a nie wchodź jak wariat przez wentylację, pliss xd
Luke: Spróbuję, ale nic nie obiecuję.
Lola: (przewraca oczami) jesteś kompletnym idiotą -.-
Luke: Może idiotą, ale czym głupszy, tym lepszy w łóżku ;3
Lola: Kończę!! Pa.
Luke: Do zobaczenia, kwiatuszku <3
Lola: Przestań tak do mnie mówić!
Luke: Nie miałaś kończyć? Xd
Lola: To obiecaj, że nie będziesz tak do mnie mówił!
Luke: Ja jedynie mogę ci obiecać, że będę tak na ciebie mówić częściej, skarbie ;*
Lola: Tak też nie mów, ani nie pisz!!
Luke: A kto mi zabroni?
Lola: Ja! Jeśli nie skończysz tak do mnie pisać, to zapomnij o tym, że do mnie dzisiaj przyjdziesz! :|
Luke: Dobrze, obiecuję ~.~
Co! Tak po prostu obiecał? Żadnego błagania, proszenia? Nic?!
Lola: I już? Zgadzasz się?
Luke: No jeśli tak chcesz, to muszę to uszanować, droga Lolu :)
Lola: Wow! No to do zobaczenia wieczorem, nagrodą będzie pyszne spaghetti :D
Luke: Tak! $.$
Luke: O ja, to widzimy się za 10 minut, pa :D
Lola: Pa :)
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Spaghetti...może będą je jeść jak w zakochanym kundlu tylko, że sztućcami 😏😘💖
CZYTASZ
Zabójczy flirt✉️||L.H 1,2🔚
Fanfiction- Fajne cycki. - A chcesz dostać nimi w ryj sukinsynie? - Z przyjemnością. xx Wszystkie podobieństwa do innych opowiadań są przypadkowe. #1 miejsce dla nastolatków #1 miejsce w fanfiction ©cudawianka2016