Zsunęłam dresy, kołysząc biodrami i rzuciłam nimi w twarz napalonego Luke'a.
Parsknęłam śmiechem, patrząc, jak chłopak użera się ze ściągnięciem ich z twarzy.
Czy tylko ja uważam, że on jest głupi?
Jak można nie umieć ściągnąć spodni z twarzy!?
Usiadłam chłopakowi na kolanach, czując wbijający się członek Luke'a w moje udo.
Ściągnęłam chłopakowi moje spodnie z twarzy i pocałowałam go w nos.
Niebieskooki się uśmiechnął.
– Wiesz. powiem ci coś o mnie – powiedział.
– Tak? A co to takiego? – spytałam.
Blondyn uśmiechnął się lubieżnie.
Złapał mnie w tali i obrócił nas tak, że teraz leżałam na kanapie, a chłopak zawisł nade mną.
Przybliżył się do mojej twarzy.
– Mam bardzo zwinne palce – wyznał.
– Ach, tak? No to może mi zademonstrujesz? – wysapałam.
– Z przyjemnością, skarbie.
Luke przejechał palcem, po moich udach.
Po moim ciele przeszedł dreszcz.
Zjechał palcem jeszcze niżej, aż natrafił na materiał czerwonych majtek.
– Musisz częściej nosić taką bieliznę – odpowiedział i oblizał wargi.
– Dobrze. – Poczułam ciepło na policzkach.
– A teraz podnieś pupę, kwiatuszku – rozkazał.
Wykonałam rozkaz.
Chłopak szybkim ruchem ściągnął mi majtki.
Jego oczy zabłysły.
– Czas na deserek – rzucił.
Teraz to na bank jestem czerwona jak burak.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Przepraszam za ten deserek, ale przed chwilą zjadłam "Fantasje" xd
CZYTASZ
Zabójczy flirt✉️||L.H 1,2🔚
Fanfiction- Fajne cycki. - A chcesz dostać nimi w ryj sukinsynie? - Z przyjemnością. xx Wszystkie podobieństwa do innych opowiadań są przypadkowe. #1 miejsce dla nastolatków #1 miejsce w fanfiction ©cudawianka2016