25

389 23 1
                                    

Miałem przeczucie,że lekcja mija okropnie wolno. Na prawdę chciałem już się ulotnić, przede wszystkim przez to, że On siedzi akurat przede mną.

- Harry - szepnęła Kendall.

Spojrzałem na nią pytającym wzrokiem. - Co ty na to, żeby uciec z lekcji?

Uśmiechnąłem się.

- Czytasz mi w myślach. Ale jak?

Dziewczyna opisała mi cały plan.
Ja symuluje, że boli mnie brzuch, a Jenner zabiera mnie do pielęgniarki.
Zgodziłem się natychmiast i żeby nikt się nie skapnął, schowałem jej torebkę do mojej torby.

Złapałem się za brzuch, a ona podniosła rękę.

- Słucham Kendall?

- Harry'ego boli brzuch. Czy mogę iść z nim do pielęgniarki?

- Jasne,ale wracajcie szybko.

Sięgnąłem po torbę i wyszliśmy z klasy. Następnie wzięliśmy nogi za pas i po chwili opuściliśmy budynek.

- No to gdzie idziemy? - zapytała.

- Spacer w deszczu! - krzyknąłem do niej i pociągnąłem za rękę.
Tańczyłem z Kendall dość długo. Kiedy poznałem ją bliżej, okazała się bardzo sprytną bestią, ale też sympatyczną osóbką o niesamowitym poczuciu humoru. W głębi duszy tęskniłem za Lou.

Nie, nie, nie.
To tylko moje durne, ale rozsądne serce.

----------------------------------

Never Say Never (L.S) | ZakończoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz