Chodziłem bezczynnie po pokoju. Dom był pusty, wszyscy zajęci... Gdybym tylko mógł cofnąć czas.
Byłem na tyle głupi, żeby to wszystko zrujnować.Ale czas to zmienić.
Wziąłem telefon ze stolika i wystukałem wiadomość do Harry'ego.
Do: Harry
Cześć, masz ochotę na pizzę? :DSzczerze? Bałem się odpowiedzi.Telefon zawibrował.
Nowa wiadomość.Od: Harry
NomZaśmiałem się pod nosem.
Do: Harry
Twoja ulubiona to...Od: Harry
Hawajska!Do: Harry
Dobrze wiedzieć ^^Wybrałem numer telefonu pizzerri, zamówiłem pizzę Hawajską, podałem swój adres i zakończyłem połączenie.
Usiadłem wygodnie w fotelu i w ciszy oczekiwałem na przyjazd dostawcy. Bawiłem się nudno telefonem, aż w końcu dzwonek do drzwi dotarł do moich uszu.Natychmiast otworzyłem i zapłaciłem. Ubrałem buty, zarzuciłem na siebie kurtkę i wyszedłem z domu. Przeszedłem przez furtkę i już po chwili znalazłem się przed domem zielonookiego.
Wziąłem głęboki wdech i wcisnąłem guzik, słysząc jak dźwięk dzwonka rozbrzmiewa w całym domu.
Harry's POV
Oczywiście wiedziałem, że to Louis. Ale kurwa nikt go nie prosił, żeby tu przychodził.Otworzyłem drzwi i wymusiłem uśmiech.
- Twoja ulubiona - Lou uśmiechnął się szeroko i podał mi jeszcze ciepłą pizzę.
Wybuchłem śmiechem, ale odebrałem ją, otworzyłem opakowanie, jeszcze raz spojrzałem w te piękne, niebieskie oczy, które przepełnione były radością i wyrzuciłem zawartość pudełka na jego głowę.- Nienawidzę hawajskiej - rzuciłem - i spierdalaj.
Zamknąłem mu drzwi przed nosem i ruszyłem biegem do pokoju.
Louis' POV
Nagle zaczął padać deszcz. Łzy spłynęły mi po policzku.
- Chuj ci w dupę, pedale! - usłyszałem.
Pobiegłem do domu, do pokoju. Upadłem na kolana i płakałem.
Czy on naprawdę aż tak mnie nienawidzi?Nie mam siły by wstać,
Nie mam siły by iść,
Nie mam siły by grać,
Nie mam siły by żyć.
Eksploduje mój mózg,
Atakuje mnie chłód,
Zasypuje rój gróz,
To rujnuje mnie znów.
Ale nagle w żagle,
Łapie ciepły wiatr.
Znów pragnę,
na prawdę widzę piękny świat[...]-----------------------------------
CZYTASZ
Never Say Never (L.S) | Zakończone
FanfictionHistoria opowiada o 20-letnim Louisie oraz 18-latku Harrym. Louis Tomlinson, szkolny "zły chłopczyk", lubi pomiatać ludźmi i uczuciami dziewczyn. Ma swoją 'elitę'. Jednak odkąd do szkoły zapisał się młodszy o dwa lata Harry Styles, Louis zaczyna coś...