feminine || Larry [tłumaczenie PL]

feminine - 8

    – Czy ty w ogóle nosisz spodnie?

    Harry miał na sobie szorty, koszulkę w kratkę i starą flanelę swojego starszego brata Luke'a.

    – Noszę, jak widać!

    – Cóż, nie jesteś obrócony do mnie twarzą, więc nie mogę tego powiedzieć.

    – Nie jestem obrócony w twoją stronę, ponieważ nie chcę na ciebie patrzeć. Zaskoczony? Nie sądzę.

    – Czy to koszula twojego chłopaka? Wow, mały Harry w końcu znalazł sobie chłopaka!

    – Dlaczego to ma jakieś znaczenie?

    – Nie ma.

    – Więc dlaczego pytasz?

    – Masz chłopaka?

    – Może i mam.

    – To jego koszula?

    – Do cholery jasnej, to nie jest jego chłopaka. On nawet nie ma chłopaka! To koszula jego brata.

    Niall pojawił się znikąd i zrobił się zirytowany ich konwersacją.

    Louis nigdy tego nie przyzna, ale ulżyło mu, kiedy dowiedział się, że Harry nie miał chłopaka. 

    – Niall, nie przeklinaj!

    – Przepraszam, Hazzy, ale to stawało się nieznośne.

    – Ugh, jesteście odrażający, nawet nie mam ochoty na was patrzeć!

    – Więc tego nie rób! Możesz sobie stąd iść w każdej chwili.

    Louis wywrócił oczami i odszedł.

    Harry jęknął głośno i obrócił się do Nialla.

    – Absolutnie go nienawidzę! Ja nawet nie jestem taki wredny, wiesz to, ale Louis po prostu wyciąga ze mnie to, co najgorsze! Jest wredny, zarozumiały i myśli, że jest lepszy od wszystkich, ale taki nie jest! A pod koniec dnia wciąż jest tą głupią, wredną osobą, którą będzie już zawsze!

    – Ale wiesz co, Harry? Pod koniec dnia ty wciąż będziesz chłopakiem ubierającym się jak dziewczyna, którego nikt nie lubi!

    Harry i Niall obrócili szybko głowy, by spojrzeć na Louisa.

    Harry pobiegł w stronę łazienek, kiedy Niall patrzył na szatyna z zawiedzionym wyrazem twarzy. 

    – Wow, Louis, tym razem naprawdę upadłeś nisko. Jesteś tak cholernie niemiły! Harry jest piękny i niewinny, a ty non stop krzywdzisz go, mówiąc o nim głupoty. Mam nadzieję, że wiesz, iż przed tym wszystkim Harry cię podziwiał, ale zgaduję, że nigdy cię to nie obchodziło, ponieważ teraz w ogóle cię to nie rusza. Jesteś takim kutasem!

    Niall pobiegł za Harrym, kiedy Louis stał w tym samym miejscu, zastanawiając się nad słowami Horana.

    Harry był piękny i wszyscy to wiedzieli.

    Louis zwyczajnie nie potrafił tego przyznać.