feminine - 15

3.4K 338 125
                                    

    – Oh, wow! Masz na sobie dzisiaj spodnie! Dobra robota, Styles! 

    Harry westchnął i obrócił się. 

    – Wiesz, bycie miłym by cię nie zabiło. 

    – To mnie zabija, ale nie o tym rozmawiamy. Proszę, to dla ciebie. 

    Szatyn wyciągnął małe pudełko ze swojego plecaka i podał je Harry'emu. 

    – Co to jest? 

    – Otwórz. 

    Harry obejrzał z zaciekawieniem prostokątne pudełko i otworzył je. 

    W środku były dwa bilety na koncert The 1975. 

    – O mój Boże, Louis! To jeden z moich ulubionych zespołów!

    – Wiem, skarbie, to dlatego ci je dałem. Miałem nadzieję, że będę mógł iść z tobą? 

    Harry szybko pokiwał głową i zapiszczał. 

    – Oczywiście, kupiłeś mi je! 

    Louis uśmiechnął się i spojrzał na jedyną gwiazdę, której potrzebował. 

———

    – I kupił mi bilety na koncert, Niall! One są naprawdę drogie! Przedni rząd i w ogóle! 

    – Myślę, że on cię lubi, Hazzy! 

    – Nie wydaje mi się, żeby tak było, ponieważ wciąż czasem nabija się z moich ubrań, ale niczego już nie jestem pewny. 

    Niall wzruszył ramionami. Tak naprawdęwiedział, że Louis lubił Harry'ego, ponieważ chłopak zapytał Nialla o jego numer, a potem napisał do niego z pytaniem o ulubione zespoły Harry'ego. 

    Nikt nie starał się aż tak bardzo, jeśli nie lubił kogoś choć w małym stopniu, tak przynajmniej sądził Niall. 

    – Woah, Harry, co spowodowało, że jesteś taki szczęśliwy? 

    Zayn i Liam podeszli do nich, Liam owinął ręce wokół talii Zayna. 

    Harry udał, że wymiotuje, ale i tak wszystko im wytłumaczył. 

    – Louis kupił mi bilety na koncert The 1975! To w następnym tygodniu i jestem bardzo szczęśliwy i podekscytowany! 

    Liam i Zayn spojrzeli na siebie wszystkowiedząco, co zostało niezauważone przez Harry'ego, patrząc na to, że skakał on po ścianach z podekscytowania. 

    – Elo, ziomki, jak leci? 

    – Oh, cześć, Lou! 

    – Hej, szkrabie, jak się masz? 

    Harry uśmiechnął się szeroko, praktycznie odpowiadając w ten sposób na pytanie Louisa. 

    Louis uważał, że Harry był najsłodszą rzeczą, na której kiedykolwiek zawiesił spojrzenie. 

    Harry lubił Louisa, a Louis lubił Harry'ego. 

    To wszystko, co miało teraz znaczenie.

feminine || Larry [tłumaczenie PL] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz