feminine - 26

3.1K 294 105
                                    

    – Wasza dwójka wygląda naprawdę uroczo! 

    Niall i Harry obrócili się, by znaleźć resztę chłopców idących w ich kierunku. 

    Louis uśmiechnął się, owijając ramię wokół drobnej talii Harry'ego. 

    – Cześć, Lou Lou! 

    – Hej, Harry. 

    Ułożył brodę na szczycie głowy Harry'ego, gdyż chłopak był po porostu tak malutki. 

    Chłopcy spojrzeli na siebie wszystkowiedząco, lecz zostało to niezauważone przez dwóch zakochanych chłopców, którzy byli zbyt uparci, by się do tego przyznać. 

    – Harry, zastanawiałem się czy chciałbyś znów dzisiaj do mnie wpaść? 

    – Tak! Ale musimy wziąć rzeczy z mojego domu. 

    – Nonsens. Możesz pożyczyć coś ode mnie. – Louis pochylił się, by wyszeptać Harry'emu na ucho. – Ostatnim razem zostawiłeś u mnie swoje majtki, więc to możemy wykreślić z listy potrzebnych rzeczy. 

    Harry zrobił się czerwony bez żadnego powodu i ukrył swoją twarz. 

    – Oni umawiają się tak bardzo – szepnął Liam do Zayna i Nialla, by Harry i Louis nie mogli tego usłyszeć, na co chłopcy przytaknęli w zgodzie. 

    – W porządku, zakochane ptaszki, musimy iść na zajęcia, bo inaczej się spóźnimy.

    Harry zaczerwienił się, a Louis się uśmiechnął na widok rumieńca, jakby była to najsłodsza rzecz na świecie. 

———

    – Louis! Ten sweter jest za duży! 

    Louis obrócił się, by zobaczyć małego Harry'ego, topiącego się w bardzo dużym swetrze, który dał mu chwilę wcześniej. 

    – Nie wiem jak jest z tobą, ale mi się podoba, to słodkie. 

    Louis podszedł i przytulił Harry'ego, by ten przestał się burmuszyć. 

    Nastolatkowie nie zauważyli Jay stojącej w drzwiach z telefonem w ręku i robiącej im zdjęcia. 

    Oderwali się od siebie i Louis spojrzał w górę. 

    – Mamo, co do diabła?! 

    – Um, co? O co ci znowu chodzi, Louis? 

    – Ty praktycznie nagrałaś tę całą rzecz! 

    – Um, nie, nieprawda. 

    – Więc dlaczego masz wyciągnięty telefon? 

    – Ponieważ chcę go takim mieć, a dlaczego niby? 

    – Pokaż mi swój telefon, mamo! 

    – Nie, muszę lecieć! 

   

    Jay szybko opuściła pokój, nie chcąc, by Louis zobaczył zdjęcia ich dwójki, które w tajemnicy planowała wysłać do Liama, by ten dodał je do książki ze zdjęciami, którą tworzył na ich temat. 

    Tak, oni naprawdę chcieli, by ta dwójka była razem. 

    Wszyscy tego chcieli. 

    Potrzebowali się wzajemnie. 

    Louis pragnął zajmować się Harrym, małym chłopakiem z uroczymi ubraniami i majteczkami. 

    On tego nie chciał, o nie, on tego potrzebował

    Louis kochał Harry'ego, ale nie nadszedł jeszcze czas, by mu to powiedzieć.

feminine || Larry [tłumaczenie PL] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz