Rozdział 6

1.8K 89 12
                                    

- Hej, kochana - przywitałam się z przyjaciółką.

- Cześć - uśmiechnęła się i mnie przytuliła.

- Choć - powiedziałam i ruszyłyśmy w stronę mojego pokoju.

Wcześniej zapytałam się mamy czy Nina może u mnie nocować, a ona zgodziła się. Tata również nie miał nic przeciwko.

Przyjaciółka odłożyła plecak na podłogę obok łóżka.

- Miałaś mi wszystko odpowiedzieć - przypomniała mi, po czym wskazałam na łóżko, pokazując żeby na nim usiadła.

Usadowiłyśmy się wygodnie na łóżku, a ja zaczęłam opowiadać cały wczorajszy dzień.

- On cię chciał pocałować!!! - piszczała. - Czemu się odsunąłaś?
- Po tym wszystkim nie umiem nikomu zaufać, - wyznałam i szybko dodałam : - oprócz ciebie, oczywiście.

- Oj kochana, wszystko będzie dobrze, tylko musisz zapomnieć.

- Wiem - westchnęłam.

- A tak zmieniając temat, nie podoba mi się twój nowy styl - stwierdziła.

- Trudno - wzruszyłam ramionami.

- Luna... - zaczęła.

- Co? - zapytałam retorycznie, trochę za ostro.

- Wiesz, że chce dla ciebie dobrze. Inaczej się zachowujesz, ubierasz, zmieniasz się. Nikomu się to nie podo...

- Nie obchodzi mnie zdanie innych - weszłam jej w słowo.

Nina popatrzyła na mnie wzrokiem, który oznaczał, bym jej nie przerywała.

- Wszyscy chcemy abyś znowu była sobą - ciągnęła. - Nie tylko ja, ale też twoi rodzice, Matteo, Jim i Jam oraz inni z Rollera - wymieniła.

Nie odpowiedziałam, więc mówiła dalej :

- Nie tęsknisz za wrotkami? - zapytała. - Nie możesz ciągle zaprzeczać, gdy chcemy byś z nami poszła do wrotkowiska. Kochasz to miejsce i kochasz wrotki. Nie możesz z niego zrezygnować, nie możesz myśleć, że gdy zmienisz swój charakter i inaczej będziesz się ubierała, zapomnisz. Zapomnisz, o tym co się stało, zapomnisz o NIM, lecz w ten sposób ci się to nie uda. Tylko czas leczy rany. Pamiętaj o tym, a teraz przemyśl to wszystko, a ja pójdę zadzwonić do mamy - zakończyła mówić Nina, a następnie wyszła z pokoju.

Może ona ma rację? Może nie powinnam rezygnować z tego co kocham? Ale nie dam rady spróbować, za bardzo się boję. To wszystko mnie przerasta - wspomnienia z NIM, tajemnicze wiadomości od "(Nie)znajomego" i uczucia do Matteo, których nie umiem ukrywać, ale też nie potrafię mu zaufać. Sama zaczynam nie rozumieć swoich uczuć. Czemu moje życie jest takie skomplikowane? I może faktycznie tęsknię za wrotkami, i za Jam&Roller, ale to również daje za dużo wspomnień....

Dźwięk wiadomości wybudził mnie z myśli kłębiących się w mojej głowie. Zauważyłam, że mam ich więcej.

Od (Nie)znajomy : Księżniczko, czemu nie odpisujesz?

Od (Nie)znajomy : Tęsknię, skarbie

Od (Nie)znajomy : Obraziłaś się?

Od (Nie)znajomy : Proszę, daj znak życia

Od (Nie)znajomy : Kotku...

Muszę pokazać je Ninie. Wiem, że teraz mamy ważniejsze sprawy, ale zaczynam się go bać. Nie wiem o co chodzi, przecież... Nawet nie wiem kim jest.

Inna Luna |Soy Luna|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz