Tyle pytań do "życia"

86 7 4
                                    

Przeraża mnie to "życie."
Dlatego pytam:
Czy człowiek znajdzie się kiedyś na szczycie?
Czemu uśmiech nie pojawi się na twarzy?
Czemu nikt nierealnie już nie pomarzy?
Czemu nikt przyjaźnią się tu nie darzy?
Czy każdy, gdy skończy się ten trud, w piekle się usmarzy ?
Czemu życie jest terrorystą?
I bezdusznym sadystą?
Czemu to wszystko tak boli?
Czy ktoś w końcu na to nie pozwoli?

Tu są męki i katusze
Tu z nią na dzień, przez to, śmiertelnie się duszę.
Chcę to wszystko skreślić
I...
To "życie"- katem- określić.

Czemu panuje tu tyle nienawiści?
Zamierzony cel?
To czy znajdę tu, tego jakieś korzyści?
Nie wydaje mi się, by tu coś określić można szczęścia osobą,
Gdyż tu ból i nienawiść chodzą ze sobą.

Czemu ja siebie nigdy nie zaakceptuje?
Przecież...
Ja wciąż próbuję.
Czemu nie mogę spojrzeć,
Chcąc siebie inną, lepszą, ładniejszą dojrzeć?
Patrzę w lustro- krzywe odbicie, ja znów płacze?
Boże, kiedy ja siebie pewną siebie, prawdziwą zobaczę?

Czemu żaden anioł nie pomoże mi wstać.
Co to za życie?
Się pytam...
Ku**a mać!
Czemu wszystko w sobie trzymam?
Jest to coraz cięższe- do tego się Przyznam.

Czemu po mym umyśle tłuła się tyle bezcelowych myśli?
....
Czy ktoś, oprócz mnie, to "życie" kiedyś przemyśli???

******************************

Chwila załamania i już filozoficzne myśli krążą mi po głowie.
Nie mam sił tak, na naprawdę zderzania się z kolejnymi slonym łzami. Życie wtedy boli jeszcze bardziej.
Każdy ma inne zdanie i inne pytania mogą mu wpaść do głowy
* szczęścia osobą- W wierszu: osoba szczęśliwa. Optymistyczna, z uśmiechem, ze spełnionymi marzeniami i osiągniętym celem. Znacie może podpowiedz na te pytania ?

Dziękuję za przeczytanie moich nieudolnych wierszy przez, niektore osoby i za tą jedną, STAŁĄ Gwiazdkę 😘

Życie nastolatki Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz