Popełniłam błąd..
Muszę wiedzieć jak naprawić go.
Potrzeba nie wiele
Wystarczy, ze wypowiem ” przepraszam” szczere…To jedno słowo
Cuda zdziała,
To słowo, to jak rozgrzeszenie dla ciała.
Przepraszam za to jaka jestem, niestety sie nie zmienię
Przepraszam, ze mam własne marzenie…Przepraszam, że was zawodze
Przepraszam nawet za to, ze po ziemi chodzę.Przepraszam, ze ból wam sprawiam
Przepraszam, że pod ścianą was stawiam.Przepraszam za każdy popełniony błąd.
Przepraszam za (przyrodę), ze morze to woda, a ziemia to lądPrzepraszam za to, ze was denerwuje.
Obiecuje, zmienić się spróbuję.Przepraszam za to, ze mam własny świat,
Buduje go sama już naście lat.Przepraszam za moje łzy,
Które sprawujesz jednak ty…Przepraszam, ze jestem ciężarem
Umrę..
Znikne…
Nad ranem.Przepraszam, że wszystko kryje
Przepraszam po raz enty za to, że żyje…
Z waszego życia raz na zawsze „się zmyję”…Przepraszam za wszystko,
Za wszystko co złe,
Przepraszam, ze musieliscie poznać taką mnie…Przepraszam…
Wiem, życie sobie sama zjeb***
Lecz inny zamiar w ogóle miałam.Przepraszam, ze w życie dalej, mimo wszystko brne,
Sądziłam, ze szczęście dogoni i mnie…Przepraszam…
Lepiej będzie…
Jak odejdę…
Jak na drugą stronę świata przejdę.
CZYTASZ
Życie nastolatki
PoetryŻycie nastolatki nie jest łatwe... Wiersze z mojego życia ... Mojego autorstwa.