Spójrz...
Tam stoi smutna pani,
Która płacze nocami.
Z bezsilności
I wielu słabości....Widzisz jej ubranie niezadbane?
Kiedyś eleganckie i dopasowane...
Teraz nie zwraca na to uwagi...
Bo straciła sporo odwagi.Widzisz jej Włosy?
Tak samo poplątane jej losy.
Kręte drogi, strome góry
Postawione potężne mury.****
Ale ona we dnie...
Ma uśmiech, przechodząc obok mnie.
Nie widać, by nie dawała rady.
Jej oczy wydają się pełne prawdy.****
A widzisz ślady krwi?
Ona nie ma już sił.
Poddała się jakiś czas temu,
Ale niestety nie wiem czemu.
Zamknęła się na świat i ludzi...Wiem...
Jej widok cie teraz smuci...
CZYTASZ
Życie nastolatki
PoetryŻycie nastolatki nie jest łatwe... Wiersze z mojego życia ... Mojego autorstwa.